Radio Gra Toruń Home

Muzyka Wybrana Dla Ciebie • Radio Gra Toruń 88.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube

Uczestniczka Ninja Warrior z Torunia: „Sport to moja pasja”

Facebook

Wymagający tor przeszkód, presja czasu i siła mięśni. Rozmawiamy z Katarzyną Tuniewicz o jej debiucie w Ninja Warrior Polska.

Uczestniczka Ninja Warrior z Torunia: "Sport to moja pasja"

Ninja Warrior to program w którym uczestnicy pokonują tor przeszkód w wyznaczonym czasie. Program wymaga od uczestników odpowiedniego przygotowania psychomotorycznego. Liczy się siła przedramion, koordynacja ruchowa oraz kondycja. Przeszkody umieszczone nad wodą, należy pokonać w wyznaczonym czasie.

Siła i sprawność

Zapytaliśmy toruńską uczestniczkę programu, Katarzynę Tuniewicz, skąd pomysł na wzięcie udziału w programie:

Lubię adrenalinę. Pamiętam, że od dziecka lubiłam program „Nieustraszeni”, ale tylko tych sportowych zadań. Pojawiła się możliwość udziału w programie Ninja Warrior Polska to nie mogłam odpuścić wysłania zgłoszenia na casting. Udało się przejść testy sprawnościowe. Dostałam zaproszenie do programu do Warszawy. Tam były do zrobienia różne sportowe zadania, które sprawdzały predyspozycje zawodnika do przeszkód bezpośrednio już w programie. Udało mi się to przejść. Kilka dni później dostałam zaproszenie bezpośrednio do programu który odbył się w Gliwicach.

Zawodnicy biorący udział w programie pochodzą z wielu różnych dyscyplin. Każde doświadczenie jest na wagę złota. Liczy się szybkość, sprawność i opanowanie.

Od 13 roku życia trenowałam lekkoatletykę, więc cały czas gdzieś tam byłam w tym treningu. Później z tego sportu, bezpośrednio przeszłam do trenowania w bobslejach. W związku z tym, moje zgłoszenie do programu wynikło spontanicznie. Pojechałam tam już bez specjalnego przygotowania, tylko jakby ze swojego treningu. Na bobslejach ćwiczymy górne partie, ale nie tak jak typowi zawodnicy Ninja Warrior Polska. Cały czas ćwiczyłam szybkość i siłę i to wystarczyło, aby dostać się do programu – mówi Katarzyna Tuniewicz.

Eliminacje Ninja Warrior

Uczestnicy programu poza treningami sprawnościowymi we własnym zakresie, nie mają możliwości wypróbowania toru przeszkód przed zawodami:

Na przygotowanie miałam około miesiąca. Zrobiłam trzy treningi stricte do Ninja Warrior. Nie byłam typowo przygotowana do udziału w programie, bardziej pojechałam tam typowo ze swojego treningu (bobslejowego). Jednak trzeba tą technikę do przeszkód bardziej podszkolić. Niestety nie było żadnej próby przed oficjalnym pokonaniem toru, tylko od razu wychodziło się na tor. Dużo lepiej by było, gdybym mogła poznać tor przed wyścigiem, ale wiadomo, każdy miał takie same szanse.

Z miłości do sportu

Sport towarzyszy Katarzynie Tuniewicz z Torunia od zawsze. Trenowała lekkoatletykę, trenuje bobsleje, dodatkowo jest trenerem personalnym. Zapytaliśmy więc, jak zaczęła się jej przygoda ze sportem:

Wuefista zobaczył, że mam talent. Wygrywałam klasowe zawody na 60m z chłopakami. W związku z tym, powiedział rodzicom, że warto mnie zgłosić gdzieś do klubu. Rodzice zgłosili mnie do klubu lekkoatletycznego w Toruniu. Tam zaczęłam swoją przygodę z bieganiem. Trenowałam sprint i bieg przez płotki z trenerem Gabrielem Mańkowskim. Następnie na studiach przeniosłam się do Zawiszy Bydgoszcz. Tam spędziłam swoje najlepsze lata (seniorskie) i osiągałam największe osiągnięcia w sporcie.

Torunianka ma na swoim sukcesie kilka sukcesów sportowych:

Każdy start z Orzełkiem traktowałam jako swój osobisty sukces. Czułam ogromną dumę, mogąc reprezentować Polskę. W 2019 roku startowałam w sztafecie w Igrzyskach Europejskich. Dodatkowo zdobywałam medale Mistrzostw Polski w sztafecie. Obecnie trenując bobsleje, startowałam w dwóch Pucharach Europy. Więc też ciekawe przejście z jednego sportu do drugiego.

Mówi się, że sport to zdrowie. Jak zatem zacząć trenować kiedy brakuje motywacji? Katarzyna Tuniewicz ma dobrą radę dla słuchaczy:

Najważniejsze to znaleźć sport, który się po prostu lubi. Nie robić nic na siłę. Tyle mamy sportów, to niekoniecznie musi być chodzenie na siłownię i ćwiczenie z ciężarami. Można wyjść na łyżwy zimą, na rolki latem, taniec. Myślę, że trzeba znaleźć coś dla siebie, co będziemy lubić robić. Wtedy zacząć robić to regularnie, a będą efekty chociażby w postaci lepszego samopoczucia.

Na zakończenie, poczynania torunianki mogliśmy oglądać w pierwszym odcinku nowego sezonu Ninja Warrior (5. września). Niestety nie udało się jej awansować dalej. Przed Katarzyną Tuniewicz jeszcze wiele sportowych wyzwań. Jeszcze w tym roku będzie reprezentować nasz kraj w bobslejach na arenie międzynarodowej.

(fot. Katarzyną Tuniewicz)

(AS)

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 2024-05-03