W te wakacje nie pospacerujemy po Bulwarze
Ta inwestycja trwa od wielu miesięcy, a jej zakończenie się opóźnia.
Zakończenie remontu na Bulwarze Filadelfijskiego w Toruniu opóźnia się. Prace mają zakonczyć się do końca października, ale niewykluczone jest, że przedłużą się jeszcze do wiosny przyszłego roku. Przypomnijmy – w tym miejscu wykonawca musi mierzyć się z licznymi odkryciami archeologicznymi. Drogowcy nieraz przyznawali na naszej antenie, że to trudna inwestycja – ze względu na znaleziska pod ziemią, które muszą przebadać archeolodzy, a to wszystko wydłuża czas trwania tego przedsięwzięcia. Faktem jest, że inwestycja zakończy się później, niż to było pierwotnie planowane.
Czytaj też: Prace na Bulwarze są nadal wstrzymane.
Docelowo na Bulwarze ma być przebudowana droga, powstanie ścieżka dla pieszych i rowerzystów, zostanie zamontowane również nowe oświetlenie.
O aktualnej sytuacji na tej inwestycji ze Sławomirem Wiśniewskim Dyrektorem Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta Torunia rozmawiała nasza reporterka Oliwia Ciszewska:
Jak wygląda kwestia prac archeologicznych?
Co aktualnie dzieje się na budowie?
Prowadzimy roboty budowlane związane z rozbiórkami, przygotowaniem terenu pod nawierzchnię, pod budowy związane z jezdniami, chodnikami i deptakiem.
Równoległe prowadzone są prace związane z siecią kanalizacji deszczowej, sanitarnej, wodociągu. Przy okazji przebudowy Bulwaru te sieci będą w pełni wykonane. Dodatkowo wykonywane są roboty elektryczne związane z oświetleniem całego Bulwaru oraz kanalizacja teletechniczna, która umożliwi komunikację światłowodom
-mówi Sławomir Wiśniewski Dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów toruńskiego magistratu.
Obecnie wykonawca prowadzi też roboty związane z fundamentowaniem pod zejścia i schody terenowe. Przygotowuje się też do korytowania.
(M.M., OC)