Z Turcji do Torunia wiozła towar i… pasażerów „na gapę”. Akcja Straży Granicznej
Straż Graniczna i policjanci zatrzymali mężczyzn z Bangladeszu i Etiopii.
W niedzielę w powiecie włocławskim doszło do akcji funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Bydgoszczy i mundurowych z Komendy Miejskiej Policji z Włocławka. Brali oni udział w przeszukaniu tira jadącego z Turcji do Torunia.
Autem kierowała 30-latka z Bułgarii, która podczas postoju usłyszała podejrzany hałas dobiegający ze środka pojazdu. Na miejsce przyjechali więc funkcjonariusze, otwarto naczepę, a między towarem natrafiono na dwóch młodych mężczyzn. Nie posiadali dokumentów, choć przyznali, że pochodzą z Etiopii oraz Bangladeszu.
Okazało się, że pasażerowie „na gapę” wjechali do Polski przez granicę ze Słowacją.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Bydgoszczy dokonali wobec nich kontroli legalności pobytu na terytorium naszego kraju, w wyniku której stwierdzono, że obydwaj przebywają w Polsce nielegalnie. Zarówno Bengalczyk jak i Etiopczyk zostali zatrzymani.
Czytamy na stronie Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Teraz funkcjonariusze badają okoliczności sprawy, korzystając oczywiście z pomocy tłumaczy.
Kierująca tirem kobieta została przesłuchana przez służby i twierdzi, że nie była powiązana z nielegalnym przerzutem imigrantów przez granicę. Przekonuje, że nie miała świadomości, że wiezie w naczepie cudzoziemców.
(MM, zdjęcie: https://www.nadwislanski.strazgraniczna.pl/)
Czytaj też: Budowa szkoły na lewobrzeżu zakończy się szybciej?
Czytaj też: Nowe przepisy dotyczące rejestracji pojazdów. Co musisz wiedzieć?
Czytaj też: Złodziej zaatakował ochroniarza. 19-latek trafił w ręce policji