Czy oddział urazowo-ortopedyczny w szpitalu na Bielanach jest zagrożony?
Chodzi o oddział dla dzieci i dorosłych Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w naszym mieście.
Pojawiają się informacje, że z tej jednostki odchodzą lekarze.
– Funkcjonowanie oddziału urazowo-ortopedycznego dla dzieci i dorosłych wojewódzkiego szpitala zespolonego w Toruniu nie jest zagrożone. Oddział pracuje normalnie, przyjmuje pacjentów, wykonuje zaplanowane zabiegi – mówi doktor Janusz Mielcarek, rzecznik tej placówki.
Jednak szpital nie ukrywa, że ta jednostka zmaga się z brakami kadrowymi. Odeszło kilku lekarzy, ale sytuacja rozwiązywana jest na bieżąco, przesunięto specjalistów z Bielan na Skarpę i w tej chwili pracuje tam 6 lekarzy specjalistów. Ta ilość w ocenie dyrekcji jest wystarczająca.
Czy to oznacza, że od grudnia pacjenci nie odczują zmian?
Dotychczas te dwa oddziały miały jednego koordynatora, którym był Maciej Jackowiak. Dziś zostało to podzielone i jednym z nich został doktor Muszyński. A czy w razie potrzeby ortopedzi z Bielan będą wspierać tych ze Skarpy?
– mówił doktor Janusz Mielcarek, rzecznik wojewódzkiej lecznicy na Bielanach w Toruniu, z którym rozmawiała Marta Manerowska.