Drzewo „Eryk” na lewobrzeżu z rodzinną historią w tle
O jakim drzewie mowa i gdzie jest dokładniej zlokalizowane?
Na początku stycznia informowaliśmy Was, że zakończyło się internetowe głosowanie na Toruńskie Drzewo Roku 2023. Przedstawiono wyniki plebiscytu. Tytuł drzewa roku uzyskał dąb szypułkowy przy ulicy Poznańskiej 96 na toruńskim lewobrzeżu.
Czytaj też: Wybrano Toruńskie Drzewo Roku
Ten zielony plebiscyt na Toruńskie Drzewo Roku promowała organizacja Wpływamy Na Toruń.
Drzewo ma 205 centymetrów obwodu, a zagłosowało na nie 277 osób.
O to miano w 2023 roku rywalizowało dziesięć drzew. Między innymi topola czarna rosnąca na Koniuchach, dęby szypułkowe przy Kociewskiej, Okólnej i Strzałowej czy Mazurskiej i Łokietka. W zestawieniu była także sosna pospolita rosnąca na Rudaku, wierzby (krucha i płacząca) z ulicy Ugory i Grudziądzkiej, klon jesionolistny stojący przy Szkole Podstawowej numer 7 oraz Strażnik Pięknego Lasu czyli dąb szypułkowy z Wrzosowiska.
Dąb przy ulicy Poznańskiej przetrwał drugą wojnę światową i został nazwany Eryk, po zmarłym dziadku obecnej właścicielki.
Jaka jest dokładna historia tego drzewa?
Pierwsze drzewo roku 2023 to jest podgórski dąb. Ja się bardzo cieszę, że podgórski, jako podgórzanka i jako że historię Torunia i historię Podgórza przede wszystkim też badam i opracowuję. I w tym kontekście cenne też jest to, że nie tylko drzewo, jako przedstawiciel zieleni tej wiekowej, bo około 100 lat dąb „Eryk” ma, ale również świadek historii, bo ta posesja Poznańska 96 jest szczególna.
Od początku należy do jednej rodziny. Od mniej więcej połowy XIX wieku. To rzadkie, że ta ciągłość jest zachowana. Dodatkowo kamienica zabytkowa, najokazalsza z zachowanych na Podgórzu
-mówi Katarzyna Kluczwajd, historyczka sztuki, regionalistka z Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu.
Drzewo zostało posadzone przez moją Babcię, w jej czasach młodości (…)
-mówi Ewa Koziej właścicielka drzewa i posesji przy Poznańskiej 96.
Pamiętajmy, że zieleń ma nieocenione walory…
Wygłusza trochę hałas od ulicy, a Poznańska jest bardzo ruchliwą ulicą i daje trochę ochłody przed palącym słońcem, bo okna są zwrócone na południe.
Dlaczego to drzewo nadano imię Eryk?
Eryk to jest mój dziadek, który był Powstańcem Wielkopolskim, został rozstrzelany w Kościanie jako właśnie były uczestnik tego powstania. Człowiek o wielkim patriotyźmie, lekarz weterynarii. Moja Babcia bardzo go ceniła i po jego śmierci wróciła tutaj do domu rodzinnego, ale drzewo zostało jakby było wspomnieniem po Eryku
-dodaje Ewa Koziej.
(M.M., AS)
Czytaj też: Uwaga protest! Rolnicy przyblokują drogi także w naszym regionie
Awantura w Toruniu z udziałem kilkudziesięciu osób! Użyto gazu obezwładniającego