Radio Gra Toruń Home

Muzyka Wybrana Dla Ciebie • Radio Gra Toruń 88.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube

Kto całował Grubą Marynę?

Facebook

Kim byli szyprowie? Gdzie zatrzymywali się flisacy płynąc do Torunia? Na te wszystkie pytanie odpowiada przewodnik po Toruniu Paweł Bukowski.

Flisactwo znalazło się na liście UNESCO. Taką decyzją podczas obrad w Maroko podjął Międzyrządowy Komitet ds. Ochrony Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. To sukces także dla Torunia, który ma bogate flisackie tradycje.

Czytaj też: Flisactwo na liście UNESCO

Jednym z symboli naszego miasta jest Flisak stojący na Rynku Staromiejskim, ale razem z Pawłem Bukowskim szukaliśmy także flisackich tradycji w mniej oczywistych punktach Starówki w Toruniu. Tuż obok Dworu Artusa warto zwrócić uwagę na pewną kamienicę, na szczycie której znajdziemy „Grubą Marynę”.

Tutaj znajduje się „Dom pod Turkiem”, „Kamienica pod Turkiem” albo „Karczma pod Turkiem”, gdzie organizowano spektakularne imprezy organizowane przez bractwa flisackie.

Tutaj dochodziło też do inicjacji osób chcących być flisakami, a na końcu trzeba było pocałować Grubą Marynę. Był to tak naprawdę starszy flisak, przebrany za tę postać.

Na końcu inicjacji adept miał postawić wszystkim beczkę wina.

Skręcając ze Starego Rynku w prawo w ulicę Żeglarską dochodzimy do Katedry Świętych Janów.

Mijamy wieżę, a na wieży jest zegar zwany flisaczym. Zwrócony jest celowo w stronę Wisły, by zarządzać życiem portowym i życiem wiślanym.

Tuż za zegarem, wewnątrz wieży wisi największy średniowieczny dzwon w Polsce Tuba Dei. On też służył szyprom i flisakom, wzywając ich do katedry podczas ważnych wydarzeń historycznych.

Opowiada Bukowski i zaprasza nas także do samej katedry, gdzie znajdziemy kaplicę Bractwa Szyperskiego.

Oni trudnili się przeprawą przez Wisłę, a ich patronką była święta Barbara. W kaplicy jest jej obraz, jest też dzieło z 1799 przedstawiające kazanie Pana Jezusa z łodzi szyperskiej.

W katedrze znajdziecie także świecznik w kształcie kotwicy czy obraz przedstawiający ukrzyżowanie Pana Jezusa na Kępie Bazarowej.

Flisaków można było w Toruniu spotkać nie tylko na Starówce, ale także w Kaszczorku, który został przyłączony do naszego miasta w XX wieku. Sama nazwa pochodzi jednak z wczesnego średniowiecza i znaczyła tyle co „Mokry Las” czyli tereny zalewowe.

Kaszczorek był osadą flisacką i rybacką. Tam mieli oni swoje domy, zostawiali tratwy, był punkt odpoczynku. Tam zatrzymał się król Jan III Sobieski, kiedy przypłynął do Torunia. Między Kaszczorkiem, a Złotorią mamy też Drwęcę i ruiny polskiego zamku wybudowanego na zlecenie Kazimierza Wielkiego.

Opowiadał Paweł Bukowski, z którym rozmawiał Michał Mrozek.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 2024-04-26