Toruński Kalejdoskop. Michał Kłosiński zaprasza na wycieczkę do Włoch

Trwa Rok Kopernikański, bo najsłynniejszy mieszkaniec Torunia czyli Mikołaj Kopernik urodził się dokładnie 550. lat temu. Z tej okazji w Ratuszu Staromiejskim została otwarta wystawa „Misterium Słońca. Kopernik, syn renesansu.” Nasz dziennikarz Michał Mrozek, zwiedzał ją z kustoszem Michałem Kłosińskim.

W przestrzeni medialnej pojawiły się określenia, że to „najważniejsza wystawa w historii Muzeum Okręgowego”. Czy tak faktycznie jest? – To zewnętrze oceny – przyznaje Kłosiński i czeka na opinie zwiedzających i publiczności.

„Niewątpliwie sama powierzchnia wystawiennicza tej wystawy, którą przygotowaliśmy w ramach roku jubileuszowego, jest imponująca. To jest całe drugie piętro Ratusza Staromiejskiego, blisko 900 metrów kwadratowych powierzchni, ponad 600 obiektów z różnych miejsc, z różnych muzeów, również z zagranicy.”

Przygotowania do otwarcia wystawy „Misterium Słońca. Kopernik, syn renesansu” rozpoczęły się blisko dwa lata temu. Muzeum musiało spełnić cały szereg wymagających kryteriów, między innymi zapewnić odpowiedni poziom wilgotności w salach wystawowych.

„Jeszcze na początku września mieliśmy problemy, że było dosyć sucho. Teraz już powoli, powoli ta sytuacja się zmienia i tutaj naprawdę musimy utrzymywać bardzo rygorystyczne warunki. To musieliśmy zapewnić już na samym początku rozmów z tymi muzeami, m.in. z Uppsalą i z Watykanem. Nie wspomnę tutaj o pozostałych kwestiach, związanych z bezpieczeństwem ekspozycji tych obiektów, o których nie będę z naturalnych powodów tutaj mówił. Do tego kwestie ubezpieczeń, kwestie logistyki, przywiezienia tych obiektów, zapewnienia odpowiednich warunków kurierom, którzy musieli z tymi obiektami przyjechać. Tak więc te negocjacje trwały bardzo, bardzo długo.”

„Misterium Słońca. Kopernik, syn renesansu” może otworzyć Muzeum Okręgowemu kolejne drzwi

Ta wystawa „Misterium Słońca. Kopernik, syn renesansu” może się okazać kluczowa dla przyszłości Muzeum Okręgowego…

„Wielokrotnie rozmawialiśmy, że staramy się o status Muzeum Narodowego. To Muzeum Narodowe w regionie powinno się w końcu pojawić i niewątpliwie toruńskie muzeum ma największe zbiory w regionie i najstarszą historię. Ta ostatnia historia pisana przez nasz zespół, kiedy organizujemy tego rodzaju wydarzenia, tym bardziej chyba pretenduje do tego, żeby tego rodzaju status Muzeum Narodowego uzyskać.”

Na drugim piętrze Ratusza Staromiejskiego znajdziemy między innymi makietę Torunia. Ta część ekspozycji poświęcona jest dzieciństwu Mikołaja Kopernika.

„Pomimo tego, że wystawa dotyczy okresu włoskiego pobytu Mikołaja Kopernika, to mimo wszystko chcieliśmy bardzo mocno zaakcentować ten toruński ślad naszego bohatera. Siłą rzeczy wystawa ma miejsce w Toruniu, jest prezentowana w Toruniu i zaczynamy od 1473 roku. W tej części wystawy prezentujemy, powiedziałbym bezcenne dokumenty z naszego Archiwum Toruńskiego.(…) Tu prezentujemy też m.in. dokumenty świadczące o tym, jak został nabyty dom przy ulicy dawnej Świętej Anny, jak ten dom został zresztą sprzedany jeszcze za życia samego Mikołaja Kopernika.”

Renesansowa przygoda Mikołaja Kopernika

W kolejnej części programu Kalejdoskop, Michał Kłosiński opowiadał nam o włoskiej części wystawy „Misterium Słońca. Kopernik, syn renesansu” w Ratuszu Staromiejskim. Podróż Kopernika z Torunia czy Warmii do Włoch trwała w tamtych czasach nawet… dwa miesiące.

„Obecność Kopernika we Włoszech nie polega tylko na tym, że on wyjechał na studia, ale on czerpał z tej przestrzeni kulturalnej i estetycznej bardzo dużo. On musiał się w tą przestrzeń w jakiś sposób wsiąknąć i wrócić już nieco innym człowiekiem. Natomiast jeżeli mówimy o tym symbolicznym punkcie włoskim, do którym podąża nasz bohater, to jest Rzym roku 1500. To jest rok symboliczny, rok jubileuszowy, rok przełomu, rok też świadczący o takiej niepewności gdzieś unoszącej się w przestrzeni w ówczesnym czasie. I dlatego bardzo mocno na naszej wystawie skupiliśmy się też na motywie apokalipsy.”

Na wystawie znajdziemy także całą salę poświęconą pobytowi Mikołaja Kopernika we włoskiej Bolonii.

Przed nami już ostatni przystanek zwiedzania wystawy.

„W tej sali prezentujemy wiele ksiąg prawniczych, które tworzyły część księgozbioru Mikołaja Kopernika. Były jednak zakupione za pieniądze wuja Łukasza Watzenrode. (…) Siłą rzeczy jeżeli one trafiły na Warmię, to musiał je przywieźć sam Mikołaj Kopernik. Z tych książek korzystał już sam Mikołaj Kopernik. Tam na kartach tych ksiąg znajduje się wiele jego zapisków, wiele komentarzy.”

Wystawę „Misterium Słońca. Kopernik, syn renesansu” w Ratuszu Staromiejskim w Toruniu będzie można zwiedzać do 12. listopada. Po ekspozycji oprowadzał nas kustosz Michał Kłosiński.

MM