Paweł Przedpełski: „brązowy medal smakuje nam wyśmienicie”
Toruńscy żużlowcy wrócili z Częstochowy z brązowym "krążkiem". Rozmawialiśmy z Pawłem Przedpełskim o podsumowaniu sezonu, planach wakacyjnych i współpracy z nowym trenerem.
Toruńscy żużlowcy zakończyli sezon PGE Ekstraligi z brązowym medalem. W związku z tym, Paweł Przedpełski opowiada o podsumowaniu sezonu, planach wakacyjnych i współpracy z nowym trenerem Piotrem Baronem.
Torunianie na podium
Toruńskie Anioły wróciły z brązem z Częstochowy. Apator wygrał dwumecz z Włókniarzem. W związku z tym zapytaliśmy Pawła Przedpełskiego, kapitana For Nature Solution KS Apator Toruń o to, jak podsumowuje zakończony sezon:
Generalnie sezon nasz teamowy (drużynowy) myślę, że był z wieloma wzlotami i upadkami, ale ostatecznie udało się wywalczyć upragniony „krążek”, którego w Toruniu długi czas nie było. Myślę, że drużyna spisała się bardzo fajnie. Ja indywidualnie wymagam od siebie troszeczkę więcej. Na końcówce przed play-offami troszeczkę pokrzyżowała mi plany moja kontuzja. Za bardzo nie miałem też czasu, żeby normalnie przejść rekonwalescencje i żeby to wszystko w spokoju się zrastało. Dlatego ten brązowy medal naprawdę smakuje nam wyśmienicie.
Paweł Przedpełski nie ukrywa, że głównym czynnikiem przeszkadzającym mu podczas zawodów była kontuzja, której doznał podczas meczu w Gorzowie:
Cały czasu czuję ból i dyskomfort. Potrzebuję czasu, żeby to wszystko w naturalny sposób się ponaprawiało. Byłem też zmuszony wcześniej poodmawiać wszystkich startów na koniec w Szwecji. Skupiłem się na tym co najważniejsze, czyli toruński Klub i PGE Ekstraliga. Całe tygodnie rehabilitacji i zabiegów, które przyśpieszały powrót do formy i niedzielne mecze. Ostatnie tygodnie naprawdę były ciężkie. Mecz w Częstochowie był moim ostatnim meczem w sezonie.
Plany wakacyjne
Zakończenie sezonu to dla żużlowców okazja do wypoczynku i ewentualnej rekonwalescencji. Kapitan toruńskich „Aniołów” planuje wykorzystać ten czas wspólnie z rodziną:
Na pewno coś zaplanujemy. Raczej to żaden daleki kierunek, bo oczywiście mamy małą istotkę kochaną w domu, więc nie chcemy jej męczyć długimi podróżami. Na pewno polecimy odpocząć w jakieś ciepłe miejsce. Troszeczkę, tak jak mówię, naprawy zdrowia i zaraz na ostro przygotowujemy się pod kątem nowego sezonu.
Współpraca z nowym trenerem
Nadchodzący sezon przyniesie zmiany dla toruńskich żużlowców. Nowym trenerem For Nature Solution KS Apator Toruń został Piotr Baron:
Nigdy nie miałem przyjemności współpracowania z trenerem Piotrem Baronem. Nie jest to nowa postać w żużlu. Wszyscy wiedzą jakie odnosił sukcesy z jakimi zawodnikami i w jakich klubach zdobywał medale. Myślę, że apetyt ma w dalszym ciągu mocny (na kolejne zwycięstwa – przyp. autora) i pomoże nam, żeby w przyszłym roku wybić się jeszcze wyżej. Uważam, że stać nas na to. Na pewno ten ostatni trening, gdzie mieliśmy okazję porozmawiać w parku maszyn, ja odbieram bardzo pozytywnie. Trener Baron ma ogromną wiedzę i doświadczenie, więc całym teamem optymistycznie patrzymy na współpracę – podkreśla Paweł Przedpełski.
Podziękowania dla kibiców
Bardzo chciałbym podziękować za wsparcie za cały sezon. Trybuny na Motoarenie zazwyczaj były wypełnione dużą ilością kibiców i ten doping było czuć. Także gorąco wszystkim dziękuję i mam nadzieje, że w przyszłym sezonie się widzimy i jeszcze większa liczba (kibiców) zasiądzie na Motoarenie.
Zobacz również: Orlen Basket Liga wraca do Areny Toruń
(AS)