Piotr Baron przed meczem z Unią: „To nie będzie spacer”
Czas na pierwszy domowy mecz Apatora Toruń w tym sezonie PGE Ekstraligi.
Żużlowcy Apatora Toruń zapraszają kibiców na Motoarenę. Przed nami mecz drugiej kolejki PGE Ekstraligi, Piotr Baron z optymizmem patrzy w przyszłość. Sezon nie rozpoczął się po myśli Aniołów, na inaugurację przegraliśmy ze Stalą Gorzów.
W Gorzowie pomyliliśmy się na dzień dobry z przełożeniami ze startu. Nie byliśmy także w pełnym składzie, może udałoby się zrobić więcej punktów.
Czytaj też: Przegrana Apatora Toruń na inaugurację PGE Ekstraligi
Mówi Piotr Baron, z którym rozmawiała nasza reporterka Katarzyna Grochowalska-Brzoskowska. Menedżer Aniołów broni także zawodników, którym nie poszło w tym pierwszym meczu.
Uważam, że na niektórych zawodników spadły dość surowe opinie. To niesprawiedliwe. Warto poczekać kilka kolejek, by ocenić dyspozycję poszczególnych zawodników. Została przegrana jedna bitwa, ale wojna trwa nadal.
Wszyscy chcieli oddać swoje serce, ale w sporcie już tak jest. Nie zawsze jest pięknie i idealnie. Musimy się pozbierać i jechać dalej.
Piotr Baron liczy, że tor na Motoarenie będzie wielkim atutem naszej drużyny.
Mamy nadzieję, że będzie pasował naszej drużynie. To nie będzie łatwy mecz. Szkoda, że nie pojedzie Janusz Kołodziej. Byłoby ciekawiej na torze. Spotkanie z Unią to nie będzie spacer.
Podsumowując: mecz na Motoarenie w Toruniu w piątek o godzinie 18:00. W pierwszej kolejce, rywal Apatora Toruń czyli Unia Leszno, pokonała u siebie Włókniarza Częstochowa 47:43.
(MM, KGB)