Skrzyżowanie w Grębocinie. Projektanci pracują nad nowym rozwiązaniem
W Grębocinie na skrzyżowaniu Kowalewskiej i Lubickiej możemy spotkać geodetów. To oznacza, że projektanci pracują nad nowymi rozwiązaniami w tym miejscu.
W 2018 roku odbyło się spotkanie władz gminy, mieszkańców oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wraz z projektantami. W planach było utworzenie w Grębocinie dwupasmowej drogi z tzw. pasmem rozdziału, drogami rowerowymi i chodnikami, a na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 15 i drogi wojewódzkiej nr 552 ronda turbinowego bez sygnalizacji świetlnej. Oprócz tego w propozycjach było ograniczenie tzw. lewoskrętów i wyeliminowanie bezpośredniego dostępu z drogi głównej do posesji.
Koncepcja taka wywołała sprzeciw mieszkańców Grębocina. Podkreślali, że nowe rozwiązania, ich zdaniem, nie poprawią bezpieczeństwa, podzielą miejscowość na dwie odrębne części i utrudnią codzienne funkcjonowanie jej mieszkańcom
– wyjaśniają władze gminy Lubicz. Obecny wójt Marek Nicewicz wznowił rozmowy z GDDKiA, podczas których przekonywał, że proponowane rozwiązania nie poprawią bezpieczeństwa. Apelował on o zmianę założeń koncepcji przebudowy skrzyżowania w Grębocinie. W tej chwili powstaje ona na nowo.
W ubiegłych miesiącach wójt Lubicza rozmawiał z dyrektorem bydgoskiego oddziału GDDKiA oraz z wykonawcą projektu. Tym samym wypracowano trzy efekty dotyczące zmian w projekcie:
- przedłużenie zakresu opracowania projektowego. Ma ono dotyczyć odcinka od granicy z Toruniem do skrzyżowania z ulicą Nad Strugą (był to jeden z postulatów mieszkańców);
- pozostawienie przejścia dla pieszych w pobliżu ulicy Szkolnej w bezpiecznej odległości od zjazdu ze skrzyżowania;
- obietnica rozważenia odstąpienia od planowanego przebiegu drogi odbarczającej (tzw. agrafki) na rzecz innego rozwiązania.
Obecnie projektanci pracują nad nową koncepcją zmian na skrzyżowaniu. Dokumentacja ma być gotowa do grudnia 2022 roku. Aktualnie w Grębocinie można spotkać geodetów, którzy zbierają informacje o terenie.
Na razie zatem, ponownie jesteśmy na samym początku planowania inwestycji. Trudno mówić o jej szczegółach, skoro w tej chwili sprawdzane są informacje i możliwości, analizowane sugestie, a nowa koncepcja dopiero się rodzi. Będę zabiegał, aby koncepcja została zaprezentowana radnym i Radzie Sołeckiej Grębocina
– podkreśla Marek Nicewicz.
Więcej informacji znajdziecie tutaj.
(KG)