Toruń. Schronienia igloo trafią w październiku do bezdomnych
Organizacja Serce Torunia otrzymała 10 konstrukcji, które mają chronić ludzi w kryzysie bezdomności przed wychłodzeniem w okresie jesienno-zimowym.
Przedstawiciele organizacji spotkali się ze Strażą Miejską w Toruniu w celu omówienia zakresu współpracy w tym temacie. W październiku w kontrolach miejsc przebywania bezdomnych, realizowanych przez dzielnicowych straży miejskiej, dodatkowo weźmie udział przedstawiciel grupy medycznej i wolontariusz Serca Torunia. Wolontariusze w ten sposób dotrą do osób, które będą potrzebować pomocy, a z różnych przyczyn nie chcą lub nie mogą skorzystać ze schroniska dla bezdomnych mężczyzn czy noclegowni.
Takie konstrukcje to nowość w Polsce, ale funkcjonują już praktycznie w całej Europie. Takie „namioty” zostały stworzone tak, by zatrzymywać ciepło i tym samym chronić przed wychłodzeniem.
Namioty będą udostępniane na okres zimowy, a po tym czasie wrócą do organizacji i zostaną przygotowane do kolejnego sezonu.
Część osób obawia się, że w Toruniu powstaną „miasteczka” osób w kryzysie bezdomności. Serce Torunia uspokaja – nie taki jest cel działań, a jedynie ochrona bezdomnych przed śmiercią z wychłodzenia.
Ta pomoc ma trafić celowo, do osób wybranych przez przedstawicieli fundacji. Dodatkowo ta pomoc będzie tylko czasowa. Fundacja zagwarantowała, że po okresie zimowych wszystkie tego typu namioty zostaną zebrane
– wyjaśnia Mirosław Bartulewicz, komendant Straży Miejskiej w Toruniu.
– tłumaczy Michał Piszczek z Serca Torunia w rozmowie z Katarzyną Grochowalską-Brzoskowską i dodaje:
Chciałem wszystkich uspokoić – one nie będą stały na starówce, w miejscach dostępnych publicznie. Mieszkańcy Torunia nie muszą się obawiać, że spotkają osobę w kryzysie bezdomności, która śpi w tym na ulicy.
Zdajemy sobie sprawę, że może być to różnie odbierane, ale proszę nam uwierzyć, że osoby na ulicach mieszkają i zależy nam na tym, żeby zimą po prostu nie zamarzły.
(KGB)