Trwa dyskusja wokół budowy Centrum Camerimage w Toruniu
Niedawno zapadła decyzja o rządowym wsparciu dla Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu w kwocie 400 milionów złotych. Miasto przeznaczy na ten cel 200 milionów złotych. Ta inwestycja wzbudza spore emocje wśród mieszkańców.
Przeciwnicy tej inicjatywny protestują i twierdzą, że decyzja zapadała bez zgody mieszkańców. Arkadiusz Brodziński, bezpartyjny aktywista komentuje:
Jak podkreśla Brodziński:
Konsultowałem ten temat z innymi aktywistami oraz społecznikami i pytałem o ich odczucia i konkluzje po rozmowach obywatelami Torunia. Znam już wnioski na temat tych planów działaczy związanych m.in. z Obywatelskim Toruniem, Toruńską Brygadą Feministyczną czy Zielonym Toruniem. Wiemy też jaki stosunek do tych planów ma też Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Marek Żydowicz, Dyrektor Festiwalu Camerimage i inicjator budowy centrum puentuje:
Brodziński chce, aby to mieszkańcy w referendum zaznaczyli swoje „tak” bądź „nie” pod tą inwestycją:
„Czy Centrum Camerimage za taką kwotę jest potrzebne naszemu miastu?” – pytają przeciwnicy tej inwestycji:
Oczywiście, że nas nie stać. Mieszkańcy miasta mają w tej chwili zupełnie inne potrzeby. Ten festiwal może się odbywać na obiektach, które już w Toruniu są. Nie o potrzeby mieszkańców Torunia tu chodzi, a o realizację potrzeb jakiejś określonej grupy polityczno-biznesowej
– mówi Brodziński.
Dyrektor Festiwalu EnergaCAMERIMAGE twierdzi, że postawienie takiego obiektu i kontynuowanie w nim organizacji festiwalu to same zyski dla Torunia:
Korzyści jakie ten festiwal przynosi są bezdyskusyjne i to było badane bardzo szczegółowo. Przedsiębiorcy toruńscy w ciągu tego tygodnia (podczas ubiegłorocznego festiwalu Camerimage – dop. red.) zarobili 10 mln zł. Korzyści dla Torunia jeśli chodzi o wartość PR-ową, powiązanie z Toruniem takich nazwisk jak Quentin Tarantino, Danny DeVito, Richard Gere, Edward Norton – to wszystko powoduje, że Toruń był na ustach w różnych miejsach na świecie
– podkreśla Żydowicz i dodaje, że działania tego centrum będą trwały 365 dni w roku, a imprezy z gośćmi spoza Torunia i Polski przełożą się na większe korzyści dla hotelarzy, gastronomów, taksówkarzy czy innych podmiotów świadczących usługi.
– dodaje Żydowicz.
Jeżeli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia lub chcesz poinformować o ważnych wydarzeniach – napisz do nas na raport@gra.fm lub na naszej stronie na Facebooku.
Czytaj też: Zmiany w organizacji ruchu na Wałach gen. Sikorskiego i al. św. Jana Pawła II w Toruniu