37-latek okradł plac budowy. Uciekinier zatrzymany w okolicach Szosy Bydgoskiej
Do włamania doszło w miejscowości Czarne Błoto w gminie Zławieś Wielka w okresie ostatniego tygodnia.
Pracownicy budowy w miejscowości Czarne Błoto zauważyli pojazd, który kręcił się w pobliżu realizowanej przez nich inwestycji. Sądzili, że być może ktoś wybrał się na grzyby, jednak po tym, gdy w minioną środę (18 sierpnia) skończyli pracę znowu dostrzegli to samo auto. Jeden z mężczyzn zrobił jego zdjęcie i powiadomił o wszystkim kierownika, który przyjechał na budowę. Mężczyzna zorientował się, że nie jest to grzybiarz, a włamywacz, więc próbował zajechać mu drogę własnym samochodem. Sprawca jednak uciekł w kierunku Torunia.
Szef ekipy budowlanej zadzwonił na numer alarmowy 112. Policjanci zatrzymali uciekiniera w okolicach Szosy Bydgoskiej 102. Jak podają funkcjonariusze: mężczyzna miał przy sobie skradzione tego dnia mienie. Śledczy z Posterunku Policji w Złejwsi Wielkiej przedstawili sprawcy zarzuty. Jakie?
Pierwszy, że po pokonaniu zabezpieczenia zamka skrzynki rozdzielczej energetyczno-budowlanej, poprzez jej wykopanie i uszkodzenie, dokonał z jej wnętrza zaboru w celu przywłaszczenia bezpieczników, gniazd przełącznikowych, oraz przewodów. Drugi, że po wcześniejszym wykopaniu, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia kilkudziesięciu metrów kabla elektrycznego. Pokrzywdzony wycenił straty na kilka tysięcy złotych. Odzyskany w chwili zatrzymania sprzęt wkrótce wróci do prawowitego właściciela
-informuje podinspektor Wioletta Dąbrowska Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu
37- latkowi z Torunia za dokonane włamanie i kradzież grozi do 10 lat więzienia.
(źródło: KMP Toruń)
(M.M.)