20 lat Torunia na liście UNESCO
Dokładnie 4 grudnia 1997 roku Toruń został wpisany na listę światowego dziedzictwa. Rozmawiamy z toruńskim przewodnikiem i wieloletnim konserwatorem zabytków.
Miasto przygotowuje się do wielkich obchodów tej okrągłej rocznicy, świętowanie rozpoczęło się już w miniony weekend. Za nami noc kultury oraz pokaz francuskiego teatru, który wystąpił na linach pomiędzy gotyckimi budynkami… Z kolei nasz reporter spotkał się z Lechem Narębskim, człowiekiem, który przez wiele lat był toruńskim konserwatorem zabytków.
– Wpis na listę był dla nas w 97 roku prestiżem, ale i zobowiązaniem – mówi Narębski:
Ostatecznie artyści wystąpili bowiem na linach przymocowanych do dźwigów, choć założenie było pierwotnie nieco inne. Sam wpis na listę to prestiż, ale też zobowiązanie i zagrożenia…
Czy są turyści, którzy przyjeżdżają do naszego miasta tylko dlatego, że starówka jest na spisie dziedzictwa?
– Moment dołączenia do UNESCO był momentem turystycznego otwarcia na rynek międzynarodowy – uważa przewodnik Paweł Bukowski.
Poniżej prezentujemy całą rozmowę z Lechem Narębskim:
Rozmawiał Michał Mrozek.
