25-latek ukradł słodycze. To był początek jego kłopotów
Co ustalili toruńscy policjanci w tej sprawie?
25-latek ukradł słodycze z jednego z marketów na Stawkach w miniony poniedziałek (29 stycznia). Pracownikowi sklepu udało się ująć sprawcę. Na miejsce dotarli policjanci.
25-letni torunianin za to wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 50 złotych
-informuje sierżant sztabowy Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
To był dopiero początek kłopotów tego mężczyzny…
W trakcie prowadzonej kontroli osobistej mundurowi zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie mężczyzny. Po chwili okazało się, co było tego przyczyną.
Funkcjonariusze znaleźli przy nim dwa woreczki foliowe z niewielką ilością suszu roślinnego i żółtej, skrystalizowanej substancji. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu
-mówi Sebastian Pypczyński.
Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze przeszukali lokal, który zajmował 25-latek. Tam znaleźli przeszło 50 gramów marihuany i blisko 50 gramów kryształów. Mundurowi przekazali te substancje do laboratorium kryminalistycznego, gdzie zostanie wykonana szczegółowa ekspertyza.
25-latek wczoraj (30 stycznia) w prokuraturze usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków.
Prokurator zdecydował o objęciu 25-latka policyjnym dozorem. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności
-dodaje Pypczyński.
(M.M.)
Czytaj też: Szpital w Toruniu pod lupą NIK. Ujawniono nieprawidłowości