Radio Gra Toruń Home

Muzyka Wybrana Dla Ciebie • Radio Gra Toruń 88.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube

Cebo: „Artyści to nie ludzie ze strychu, oni żyją tu i teraz”

Facebook

Dzisiaj otwarcie wystawy malarstwa Tomasza Cebo.

Artysta dał się poznać w Toruniu jako współtwórca klimatu klubu NRD, promował także to miejsce i nasze miasto w telewizyjnym show. Potem zajął się muzycznym performancem i występował na różnych scenach, by ostatecznie oddać się swojej największej pasji czyli malarstwu. Dzisiaj Tomasz Cebo o godzinie 18:00 zaprasza na swój wernisaż w Galerii Wnętrz AMC przy Lelewela, gdzie na 1. piętrze zaprezentuje swoje najnowsze prace.

Jak to się stało, że Cebo zamienił mikrofon na pędzel?

Przyszedł czas pandemii, gdzie dla muzyków i klubów zrobiło się trudno i siłą rzeczy z ekstrawertyka wciągnęło mnie w introwertyzm, w izolację i malarstwo, w którym się otworzyłem. Stąd tytuł wystawy: „Dwa lata bez lata”.

Na całej ziemi poprzewracały się wartości, więc postanowiłem to jakoś podsumować, ale ta wystawa wbrew pozorom jest optymistyczna.

Ja wyłuskałem z tych dwóch lat najbardziej pozytywne momenty mojego malarstwa. To był trudny okres, bo kiedy pracujesz sam na sam to nie ma kto ci poklaskać, podpowiedzieć, a wcześniej było tak, że „otworzysz lodówkę i wyskakuje Cebo”.

Czego możemy spodziewać się na wystawie?

To jest ekspresjonizm abstrakcyjny. Koło tych obrazów można przejść jak obok abstrakcji, ale jak się człowiek wpatrzy to widzi elementy realistyczne. To trochę Pollock, Basquiat, jest trochę większa prędkość niż u Pollocka. Ja bym to nazwał: „przyjemna, egzotyczna elegancja”.

Jak wygląda proces twórczy Tomasza Cebo? Ile czasu spędza w pracowni?

Całe dnie i noce. Jak zaczynam malować to inaczej płynie czas. Robię kawę, siadam do obrazu o 8:30, idę po drugą kawę i patrzę jest 14:50. Ja potrafię nie spać dwie doby. Ja maluję sesjami i czasami jestem w stanie zaatakować 12-14 obrazów naraz.

Galeria Wnętrz to dość nietypowe miejsce na promowanie sztuki.

Ten biznes i art muszą się przenikać i spotykać. Artyści to nie są ludzie na strychu odkryci po śmierci, ale oni żyją tu i teraz. Musimy się łączyć, tasować, poszerzać horyzonty, tworzyć nowe obiegi sztuki.

To moja kolejna próba wyjścia do ludzi, nie każdy chodzi do CSW czy Wozowni, a tutaj może przypadkowa osoba dowiedzieć się, że „potrzebuje malarstwa”.

Rozmawiał Michał Mrozek.

(zdjęcie: https://cebo.art/)

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 2024-05-03