Half Light prezentuje nowy album! Rozmawiamy z Krzysztofem Janiszewskim
Jeden z najciekawszych toruńskich zespołów muzycznych wydał nową płytę. O niej mówił Krzysztof Janiszewski w rozmowie z Mariuszem Składanowskim.
Electro-rockowy zespół Half Light z Torunia prezentuje nowy album Od Nowa. Na krążek składa się osiem kompozycji, znanych fanom tego zespołu, lecz w nowych aranżacjach. Na płycie znajdziemy ambientowe i chilloutowe wersje utworów z albumów Night In The Mirror, Elektrowstrząsy i Black Velvet Dress.
Z Krzysztofem Janiszewskim, wokalistą zespołu Half Light, rozmawiał w studiu Radia Gra Mariusz Składanowski. Zapytał artystę m.in. o pomysł na takie opracowanie płyty:
To nie są premierowe utwory, to są utwory, które znalazły się na poprzednich naszych płytach i jest to materiał, który został nagrany w 2019 roku. Także on ukaże się po czterech latach, które były trudne dla muzyki, dla nas. Pamiętamy, że była pandemia, koronawirus i w tym momencie ten materiał został zablokowany. Teledysk i cała płyta nagrana była latem 2019 i teledysk, w którym mamy możliwość występowania, też został nagrany w 2019 roku. Bardzo chciałem, żeby on się ukazał jak najszybciej, bo po czterech latach człowiek się zmienia (śmiech).
JAK POWSTAŁA PŁYTA?
Krzysztof Janiszewski wspomina również, że zespół nagrał płytę trochę przypadkowo. Zespół miał lukę nagraniową po płycie, która była autorskim wydawnictwem i zastanawiał się, w którą stronę dalej iść:
Piotrek Skrzypczyk wpadł na pomysł – powiedział ma wizję, czas, chęć i nastrój do zrobienia naszych utworów, które są mniej znane na tych płytach (które ukazały się wcześniej) i chciałby nagrać taką chilloutową, ambientową płytę. Zgodziliśmy się wszyscy na to, że dajemy Piotrkowi wolną rękę, bo to jest jego tak naprawdę jego praca. My z Krzyśkiem Marciniakiem do tej płyty niewiele wnieśliśmy, bo zostały wykorzystane tracki z wcześniejszych utworów. One są tylko przerabiane i w inny sposób wgrywane, ale materiał źródłowy jest ten sam.
Lata 2019-2021 to czasy siedzenia bardziej w domu niż koncertowania i robienia czegokolwiek. To jest jakby wizytówka tych czasów, bo wszyscy się wyciszyliśmy, nawet przyroda się wyciszyła i zaczęła rosnąć po swojemu. My też wróciliśmy do naszych bardziej naturalnych temp życia, a nie tylko pośpiech, nie tylko gonienie, nie tylko praca, próba. Wyciszyliśmy się i to na pewno miało wpływ na konstrukcję tej płyty. Ona też została „zwolniona”, bo utwory są spokojne, nastrojowe. Utwory, które w pierwotnych wersjach są bardzo energiczne, tak jak Neony czy czy właśnie Don’t Lie, są tu wyciszone, w tempach troszeczkę wolniejszych i to jest ta wizytówka.
SKOJARZENIE Z KLUBEM OD NOWA
Skąd tytuł „Od Nowa”? O to również pytaliśmy Krzysztofa Janiszewskiego:
(…) ona kojarzy się z toruńskim klubem Od Nowa. Jak piszemy na naszych social mediach, że tytuł płyty to „Od Nowa” to wszyscy pytają „a czy jest tam na okładce klub Odnowa?”. Ja mówię, że na okładce nie ma klubu Od Nowa, ale od razu osoby kojarzą nazwę z naszym legendarnym już klubem Od Nowa. To też było takie zamierzenie, żeby nawiązać do Torunia, że to jest zespół z Torunia i nawet sama nazwa płyty ma gdzieś charakteryzować naszą lokalizację, skąd jesteśmy. A druga warstwa znaczeniowe tego tytułu to jest to, że kompozycje, które nagraliśmy 10-12 lat wcześniej, nagraliśmy od nowa.
OKŁADKA PŁYTY
Okazuje się, że okładka płyty powstała na bazie współpracy z przyjaciółką zespołu fotografką Kasią Rubiszewską. Na jednej z jej wystaw, członkowie zespołu zauważyli zdjęcie, które obecnie znajduje się na okładce:
Zrobiło na nas piorunujące wrażenie i stwierdziliśmy, że zaproponujemy Kasi, żeby to zdjęcie było okładką płyty. Kasia bardzo była uradowana, że może też mieć swój udział i podarowała nam to zdjęcie. Całą okładkę skomponował Piotrek Skrzypczyk. To też odkrycie, że ma fajny, taki kompozycyjny zmysł.
Jest to płyta, która została wytłoczona w stu egzemplarzach i na razie więcej nie chcemy, ponieważ nie była to płyta zamierzona, która miała wyjść programowo. Jest ta płyta bardziej… nie powiem z przypadku, bo to źle brzmi, ale która gdzieś tam się pojawiła między autorskimi płytami z nowym materiałem. Mamy tylko 100 egzemplarzy. Oficjalna premiera premiera jest 15 września – to jest najbliższy piątek.
Spis kompozycji:
1. Cold Friends (Ambient VSN)
2. Don’t Lie (Ambient VSN)
3. Neony (Psybient VSN)
4. Remedy HL (Ambient VSN)
5. To nie grzech (Ambient VSN)
6. When I Feel (Ambient VSN)
7. Wyznanie (Ambient VSN)
8. Y.O.U. (Chillout VSN)
Rozmawiał Mariusz Składanowski.
(KGB)