Interwencja za interwencją
Strażacy z regionu mają ręce pełne roboty. W ciągu ostatnich dni informują o licznych pożarach traw w Toruniu i okolicy.

Jak informuje Komenda Miejska PSP w Toruniu dzisiaj (21.03) wozy wyjechały po godzinie 10:30 do interwencji w Górsku. Tam łąka płonęła przy ulicy Nadwiślańskiej, a z ogniem walczyły dwa zastępy strażaków. Trzy zastępy działały wczoraj na lewobrzeżu w Toruniu, gdzie trawa płonęła w okolicach Poznańskiej.
Do godz. 17:45 odnotowaliśmy już 7 pożarów traw.
Pisali wczoraj wieczorem strażacy z Torunia, których poprosiliśmy o bardziej szczegółowe dane dotyczące ostatnich wyjazdów do tego typu ognia. Tylko w tym roku odnotowano 67 takich pożarów, w jednym z przypadków chodziło o wypalanie trawy, a interwencja zakończyła się pouczeniem. W całym 2021 łąki gaszono w Toruniu i powiecie toruńskim 93 razy, z wypalaniem mieliśmy do czynienia sześciokrotnie – wyliczają nam strażacy.
W ciągu ostatnich kilkunastu dni KM PSP Toruń informowała również o gaszeniu traw przy Kasztanowej w Papowie Toruńskim, na wale między Toruniem, a Starym Toruniem czy w Cierpicach na terenach kolejowych.
Państwowa Straż Pożarna przypomina, że jeżeli chodzi o wypalanie traw to są to działania nie tylko niebezpieczne, ale też niedozwolone. W kraju tylko w sobotę (19.03) śmierć w pożarach traw poniosły dwie osoby.
Wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym. Ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza.
Wylicza PSP na swojej stronie internetowej, przypominając, że wypalanie traw jest przyczyną wielu śmiertelnie niebezpiecznych pożarów, bo gwałtowne zmiany kierunku wiatru mogą rozprzestrzenić ogień i być przyczyną tragedii w lesie czy zabudowaniach w okolicy.
(IR, MM, zdjęcie: KM PSP Toruń)