Kolejni seniorzy z Torunia oszukani. 76-latek oddał „funkcjonariuszowi” 115 tysięcy złotych
Kolejne dwie osoby zostały oszukane przez oszustów, którzy podawali się za lekarza i funkcjonariusza. Policjanci apelują o ostrożność.
Kilka dni temu informowaliśmy Was o seniorce z Torunia, oszukanej przez fałszywego lekarza. Mężczyzna powiadomił 86-latkę, że jej córka jest ciężko chora i wymaga natychmiastowego podania drogiego leku. W ten sposób mężczyzna wyłudził od kobiety około 17 tysięcy złotych. Teraz ofiarą oszustów padli kolejni seniorzy z Torunia. Przestępcy wyłudzili tym razem łącznie ponad 100 tysięcy złotych.
Czytaj też: Seniorka z Torunia oszukana przez fałszywego lekarza
Seniorzy z Torunia zostali oszukani we wtorek (1 sierpnia):
Około godziny 10:00 na numer stacjonarny 85-letniej torunianki zadzwonił mężczyzna, przedstawiając się jako lekarz. Poinformował kobietę, że jej córka jest w stanie krytycznym w związku z zakażeniem koronawirusem i konieczna jest pilna terapia ratująca życie, która kosztuje znaczną sumę pieniędzy
– relacjonuje sierż. sztab. Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Oszust wypytał seniorkę o oszczędności i zasugerował, by przekazała je osobie, która się po nie zgłosi. Kobieta postąpiła zgodnie z instrukcjami przestępcy i przekazała 15 tysięcy złotych „pielęgniarce”, która zapukała do drzwi jej mieszkania.
Tego samego dnia, krótko po godz. 16:00, dyżurny toruńskiej policji został poinformowany również o wyłudzeniu pieniędzy od 76-letniego mieszkańca Torunia. Senior rozmawiał przez telefon z mężczyzną, który podał się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. Rozmówca poinformował 76-latka, że uchroni go przed napadem na mieszkanie, które zostało zaplanowane przez grupę przestępców.
Nakazał wypłacić wszystkie pieniądze z konta i spakować razem z tymi, które posiada w domu. Mężczyzna zrobił tak, jak polecił mu rozmówca i zgodnie z jego wskazówkami oszczędności przekazał fałszywemu policjantowi
– tłumaczy sierż. sztab. Pypczyński. 76-latek stracił w ten sposób 115 tysięcy złotych.
Toruńscy mundurowi prowadzą postępowanie w powyższych sprawach.
Niestety pomimo intensywnych działań profilaktycznych oraz licznych apeli o zachowanie czujności, przestępcom w dalszym ciągu udaje się ten haniebny proceder. Policjanci apelują o rozwagę i stosowanie zasady ograniczonego zaufania
– informuje Pypczyński i przypomina o kilku ważnych zasadach:
- policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nie dzwoni z takim żądaniem,
- policja nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach,
- w takich sytuacjach nie wolno przekazywać pieniędzy, podpisywać dokumentów, zakładać kont w banku i przekazywać swoich danych (w tym numerów PIN i haseł),
- zawsze należy upewnić się z kim rozmawiamy, zanim udzielimy jakiejkolwiek informacji czy udzielimy pomocy finansowej,
- w sytuacjach, które budzą wątpliwość co do wiarygodności rozmówcy, należy informować policję.
(KGB)
