Koniec darmowego parkowania przy Dworcu Toruń Główny?

Obecnie przy ulicy Kujawskiej w najbliższym sąsiedztwie dworca istnieją dwa rodzaje parkingów. Jedne są ogrodzone i płatne, tam auta może zostawić prawie 90 osób. Obok znajduje się także parking bezpłatny, który często jest wypełniony „po brzegi”.

Nie może być tak, że osoby rzeczywiście korzystające z dworca nie mają gdzie zostawić swoich samochodów

mówi naszej reporterce Iwonie Urbańskiej Adam Olender, który jest kierownikiem Działu Dworca Kolejowego. Dlatego Urbitor nie wyklucza, że wkrótce także przy bezpłatnym parkingu pojawią się parkometry. Według wstępnego planu za godzinę postoju mielibyśmy zapłacić 4 złote. Chodzi w sumie o ponad sto miejsc w okolicach stacji.

Zarządca przypomina także o miejscach Kiss and Ride, które funkcjonują przed dworcem. Tam można zatrzymać się na kilka chwil, by wysadzić pasażerów na pociąg lub odebrać ich z dworca.

W Toruniu znikają więc ostatnie darmowe parkingi w strategicznych dla mieszkańców punktach, bo już od najbliższej soboty za parkowanie zapłacimy także między innymi przy lodowisku Tor-Tor czy przy Miniaquaparku przy Hallera. Tam MOSIR również postawił nowe parkometry.

Czytaj też: Koniec darmowego parkowania przy Bema i Hallera

Kierowców nie ucieszą także planowane przez Urząd Miasta zmiany dotyczące cen w Strefie Płatnego Parkowania w Toruniu. Od pierwszego stycznia w samym centrum strefy UNESCO zapłacimy o złotówkę więcej za godzinę postoju. Obecnie w tej strefie godzina kosztuje 5 złotych. W strefie A szykuje się podwyżka o 50 groszy, w strefie B o 10 groszy za godzinę.

MM