Korek, Leosia i Sezamek szukają domu. Psy i koty do adopcji z toruńskiego schroniska

Psy i koty do adopcji – podaruj nowy dom

Adopcja zwierzaka to nie tylko wyjątkowa chwila dla czworonoga, ale i dla adoptującej osoby. Istnieje wiele powodów, dla których warto rozważyć adopcję. W Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Toruniu na dom czeka sporo zwierząt – pod opieką tej placówki jest ponad 200 psów i ponad 200 kotów.

Warto jednak pamiętać, że zwierzę w domu to duża odpowiedzialność. Decyzja o adopcji powinna być dobrze przemyślana. Złym pomysłem jest darowanie zwierzaka jako prezent „pod choinkę” – chyba, że decyzja została przemyślana i przedyskutowana ze wszystkimi członkami rodziny.

Niektóre schroniska w Polsce wstrzymują adopcje w okresie świątecznym. A jak do tego tematu podchodzi toruńskie schronisko? Agnieszka Szarecka, kierownik placówki wytłumaczyła nam, że procedura adopcyjna zawsze trwa nieco dłużej, więc nie jest możliwe, żeby ktoś z dnia na dzień adoptował zwierzaka. Nawet jeśli teraz rozpocznie się procedura adopcyjna to jest niewielka szansa, że zakończy się przed świętami. Pracownicy zwracają uwagę na to, żeby adopcje były przemyślane.

Te zwierzaki czekają na adopcję – Facebook

Toruńskie schronisko regularnie zamieszcza informacje o psach i kotach, które szukają nowego domu. Informacje znajdziecie m.in. na facebookowym profilu schroniska. Z niego dowiedzieliśmy się, że na adopcję czekają te zwierzaki:

• Korek – pojawił się w schronisku pod koniec maja tego roku. Trafił do placówki z gminy Lipno. Korek ma około 4 lata.

Na początku Koreczek był bardzo zestresowany pobytem w schronisku. Na spacer szedł potulnie, ale widać było, że najchętniej stałby się niewidzialny. Te czasy oczywiście minęły. Teraz Korek to pies otwarty i towarzyski, może niezbyt wylewny w pierwszym kontakcie, ale jak kogoś lepiej pozna…

• Leosia – to 6-miesięczna kotka, która trafiła do schroniska latem. Obecnie przebywa w domu tymczasowym.

Na początku była mocno nieufna, teraz nadal potrzebuje czasu, ale zmiana idzie ku dobremu. Potrafi się bawić kocimi zabawkami, w szczególności lubi piórka.

• Sezamek – pod koniec maja tego roku został porzucony – poprzedni właściciel przywiązał go na sznurku w sąsiedztwie Straży Gminnej w Obrowie. Sezamek ma około 8-9 lat.

Jest bardzo kontaktowy i towarzyski. Świetnie wie jak korzystać z ławki, więc podejrzewamy, że i z kanapy zrobi właściwy użytek. Na spacerze jest bardzo dziarski i zainteresowany otoczeniem, ale też chętnie wykonuje polecenia i współpracuje, np. w temacie wskakiwania na pniak. 

Te zwierzaki czekają na adopcję – strona

Informacje o zwierzakach, które czekają na adopcję znajdziecie również na stronie schroniska. Na dom czekają m.in. te psy i koty:

Psy do adopcji

• Seweryn – mały psiak, który błąkał się po Gronowie i pierwszy raz pojawił się w schronisku pod koniec lutego tego roku. Ma około 6 lat.

Świetnie dogadał się z psem Śmiałkiem, z którym dzielił kojec, a i suczka, która do ich dołączyła została super koleżanką. Na spacerze tworzyli zgrany duet, razem węszyli, szli blisko siebie. Pełna komitywa. Ale kiedy na horyzoncie pojawia się w parku obcy pies, to już się to Sewerynowi nie podoba. 

• Szarik – został przyprowadzony do schroniska pod koniec października tego roku. Osoby, które go przyprowadziły powiedziały, że znają jego właściciela, ale ten utracił możliwość opieki i pies został sam.

Podobno Szarik ma 10 lat. Waży 19 kg. Czasem, kiedy pierwszy raz zabieramy w schronisku psa na spacer, mamy wrażenie, że znamy się od zawsze i dobrze komunikujemy. Tak jest właśnie z Szarikiem. W dodatku jeśli lubimy starsze psy i doceniamy ich mądrość, to Szarik zdobywa nasze serce szybciutko. 

• Figuś – ma około 10 miesięcy. Trafił do schroniska pod koniec października tego roku z Lubicza Dolnego (jako bezpański).

Psiak jest wulkanem energii, uwielbia zabawy na świeżym powietrzu, kocha zabawki typu szarpaki, potrafi sam pięknie się zabawić i zająć sobie czas. Na smyczy chodzi bardzo ładnie, chociaż wszystko go bardzo ciekawi i interesuje. 

Koty do adopcji

• Nemo i Dory – to kociaki, które szukają wspólnego domu. Dory (czarno-biała) trafiła do schroniska na początku września. Nemo (biało-bury) trafił do placówki w połowie października.

Teraz oba kociaki są nierozłączne. Dory jest niesamowicie towarzyska. Nemo jest szalonym kocurkiem, który ceni sobie zabawę i bieganie bez celu. 

• Ruda – trafiła do schroniska jako około 5-tygodniowe maleństwo wraz z dwiema siostrami (które już znalazły dom). Obecnie ma około 3 miesiące.

Jest cudownym, rezolutnym kociakiem, uwielbia zabawy wędką! Bieganie za piłeczką też jest fajne, ale najciekawiej jest jak ktoś bawi się razem z nią, samemu to przecież nie ten sam fun. Kocha wszystko co miękkie i puszyste – prawdziwa królewna.

• Gucio (bury) i Maja (biało-bura) – to samodzielne kociaki, które korzystają z kuwety i mogą zostać same w domu na kilka godzin. Mają niespełna 3 miesiące.

Doskonale dogadują się w swoim kocim towarzystwie, a jednocześnie bardzo kochają kontakt z człowiekiem. Bardzo energiczne, wszystko je interesuje.

Schronisko apeluje też o pomoc – cały czas pilnie jest potrzebna mokra karma dla psów i kotów. Możecie też pomóc, zakupując kalendarz schroniskowy na 2024 rok:

(KGB)

Czytaj też pozostałe wiadomości z Torunia:

Toruńskie schronisko dla bezdomnych zwierząt czeka ważna inwestycja

Kalendarz adwentowy: Jak obchodzi się Święta Bożego Narodzenia w innych krajach? Sprawdziliśmy

Recydywiści w rękach policji! Mogą trafić do więzienia na 15 lat