Pat w sprawie bydgoskiego lotniska trwa
Nie ma kompromisu w sprawie zmiany nazwy na "Bydgoszcz - Toruń".
Wczoraj – reprezentacja naszego regionu pojechała do Warszawy, by rozmawiać z Ministerstwem Infrastruktury o sytuacji Portu Lotniczego w Bydgoszczy. Nasze miasto chce dofinansować lotnisko kwotą 5 milionów złotych, ale w zamian żąda dodania do nazwy portu członu Toruń.
Województwo jest za, do zmiany potrzeba albo zgody Bydgoszczy, albo zgody ministerstwa, któremu podlega przedsiębiorstwo Porty Lotnicze – jeden z akcjonariuszy spółki. Wczoraj jednak – na spotkaniu w stolicy – do kompromisu nie doszło:
Ministerstwo umywa ręce, a Bydgoszcz pozostaje przy swoim:
Toruń zaoferował w zamian za zmianę nazwy 5 milionów złotych dofinansowania – czy nasze miasto brało pod uwagę zwiększenie tej kwoty?
Mówił specjalnie dla Radia GRA prezydent Torunia Michał Zaleski. O ten kompromis będzie jednak bardzo trudno. Wczoraj na sesji sejmiku marszałek województwa Piotr Całbecki powiedział, że port ma pieniądze na bieżące funkcjonowanie tylko do 8 grudnia.
(Michał Mrozek, Radio GRA)