Pomorzanin Toruń wicemistrzem Polski!
Toruńscy laskarze przegrali w finale Halowych Mistrzostw Polski z WKS Grunwald Poznań 4:6.
W Final Four, rozegranym 20-21 lutego w Poznaniu, wystąpiły cztery najlepsze zespoły rundy zasadniczej – WKS Grunwald Poznań, LKS Gąsawa, Pomorzanin Toruń oraz AZS AWF Poznań. Dlatego awans do finału podopieczni Piotra Żółtowskiego zapewnili sobie w sobotę. Pomorek w półfinałowym starciu łatwo poradził sobie z LKS Gąsawa, wygrywając 12:6 (6:3). Aż pięć bramek w tym spotkaniu zdobył dla naszego zespołu Krystian Makowski. W drugim półfinale WKS Grunwald Poznań pokonał AZS AWF Poznań 7:1. I to właśnie popularni wojskowi byli po raz kolejny rywalem Pomorka w finale.
Niedzielny finał rozpoczął się zdecydowanie lepiej dla gospodarzy. Po trzynastu minutach było już 3:1 dla miejscowych. Ale na trzy minuty przed przerwą kontaktową bramkę dla Pomorzanina zdobył Michał Raciniewski.
Osiem minut po przerwie sędzia podyktował dla Grunwaldu rzuty karny, który wykorzystał Tomasz Dutkiewicz. Ale wtedy do głosu doszli torunianie. Najpierw swojego siódmego gola w Final Four zdobył Krystian Makowski, a na dziesięć minut przed końcem do remisu doprowadził Rafał Szrejter.
Trzy minuty później Pomorek mógł nawet wygrywać, ale rzut karny wykonywany przez Krystiana Makowskiego obronił Mariusz Chyła. W 57. minucie Grunwald ponownie objął prowadzenie. Trener Żółtowski od razu zdecydował się na zdjęcie bramkarza i wprowadzenie szóstego zawodnika, ale Pomorek nie zdobył wyrównującego gola, a na domiar złego tuż przed końcem spotkania wynik meczu na 6:4 ustalił Tomasz Marcinkowski.
Pomorek na osłodę zdobył Puchar Fair Play, najlepszym bramkarzem został golkiper Pomorka – Michał Śliwiński, a najlepszym strzelcem Final Four – Krystian Makowski. Brązowy medal dla LKS Gąsawa, która pokonała AZS AWF Poznań 7:3. Teraz przed zawodnikami Pomorka krótka przerwa i powrót na boiska trawiaste.
(FS)