Powinien być na L4, pojechał do Pragi. ZUS kontroluje zwolnienia

W ubiegłym roku pracownicy ZUS prowadzili liczne kontrole zwolnień lekarskich. Teraz poznaliśmy ich wyniki. Wskutek wizyt pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych u osób przebywających na chorobowym, do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wróciło niemal 177 milionów złotych. Część tej kwoty dotyczy także województwa kujawsko-pomorskiego. U nas cofnięto świadczenia na 9 milionów złotych, w tym 4 miliony i 700 tysięcy złotych to wynik toruńskiego oddziału ZUS.

W województwie kujawsko-pomorskim przeprowadzono w ubiegłym roku blisko 34 tysiące kontroli, czyli o ponad półtora tysiąca więcej niż w 2022. Na czym inspektorzy ZUS przyłapali osoby na zwolnieniu?

Jedna z osób, która przebywała na L4 w związku ze schorzeniem kręgosłupa, postanowiła w tym „wolnym” czasie rozpocząć remont. Inna osoba z kontrolowanych, wzięła zwolnienie lekarskie i pojechała na wycieczkę do Pragi. W tym przypadku ubezpieczonego zdradziły zdjęcia, jakie opublikował w mediach społecznościowych.

Jeden z mieszkańców naszego województwa na L4 pomagał w pracach budowlanych, a inny przy organizacji imprez. Kolejna osoba na zwolnieniu pracowała jako DJ w klubie.

Z kolei lekarz przebywający na zwolnieniu lekarskim z powodu konieczności sprawowania opieki nad chorym dzieckiem, wystawił zwolnienie lekarskie „na telefon” na prośbę członka rodziny dla osoby trzeciej.

Wylicza Krystyna Michałek czyli regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.

Osoby, które niewłaściwie korzystają ze zwolnienia lekarskiego, muszą liczyć się z tym, że stracą prawo do świadczenia chorobowego za cały okres kontrolowanego zwolnienia. W takich sytuacjach ZUS wstrzymuje wypłatę świadczenia, a jeżeli zostało już wypłacone, nakazuje jego zwrot.

Dodaje Michałek.

Czytaj też: Dziury w toruńskich drogach. Trwa akcja łatania

Czytaj też: Nowe inwestycje na osiedlu Na Skarpie. Od remontu ulic po nowoczesne przystanki

(MM, KGB, zdjęcie: kujawsko-pomorski Zakład Ubezpieczeń Społecznych)