Trochę filmu, trochę teatru
Czas na kolejną premierę w Teatrze im. Wilama Horzycy w Toruniu. Chodzi o sztukę zatytułowaną "Patyki, Badyle".

To wyjątkowa sztuka, bo łącząca w sobie elementy zarówno teatru jak i filmu, kręconego na Rubinkowie, w zakamarkach budynku teatru oraz w podtoruńskich lasach.
To kompletnie nowe, inne doznanie. To adaptacja książki Urszuli Zajączkowskiej, zajmującej się roślinami na co dzień. Pani Urszula jest naukowcem i… poetką.
Tłumaczy Radiu GRA Łukasz Zaleski reżyser spektaklu, którego premierę (oczywiście w wersji online) zaplanowano na godzinę 19:00.
To film, który wymaga od nas odrobiny cierpliwości… Ostatni rok pokazał, że czasami potrzebujemy chwili wytchnienia i spojrzenia na rzeczy piękne, a które nie zawsze dostrzegamy. Zapraszam do wspólnej medytacji, kontemplacji i spotkania ze światem roślin.
Za zdjęcia i montaż jest odpowiedzialny Waldemar Dziomba, a w „Patykach, badylach” występują Mirosława Sobik, Jolanta Teska oraz Agnieszka Wawrzkiewicz.
Przy okazji warto wspomnieć, że w Teatrze Wilama Horzycy w Toruniu szykują się także personalne zmiany. Nowym dyrektorem sceny będzie Renata Derejczyk, która przejmie obowiązki Andrzeja Churskiego na początku przyszłego sezonu.
(IR, MM)