W Toruniu obradował Okrągły Stół Antysmogowy

Co dalej z naszą uchwałą antysmogową? Pyta marszałek województwa Piotr Całbecki, którzy przyznaje, że samorząd województwa jest nieskuteczny i nie ma narzędzi, by egzekwować postanowienia uchwały, ale nikt w województwie nie chce też, by stare kotły zanieczyszczały powietrze.

Od 1. stycznia formalnie nie można używać starych pieców tak zwanych „kopciuchów”. O tym problemie rozmawiano w Toruniu. Odbył się Okrągły Stół Antysmogowy.

Chcemy rozmawiać wspólnie z ekologami, samorządowcami, z instytucjami, które odpowiadają za ochronę środowiska i jej monitoring czyli między innymi z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska. Zaprosiliśmy też ekspertów do dyskusji, abyśmy wspólnie podjęli decyzję, co dalej z naszą uchwałą, ponieważ sytuacja, która jest dzisiaj, nas nie zadowala.

Nikt w naszym województwie nie chce, aby te kotły dalej zanieczyszczały powietrze. I to nie jest niechęć rodzin, niechęć mieszkańców. Jest to może brak wiedzy, ale na pewno brak środków finansowych na wdrożenie tego programu, bo wymiana kotłów kosztuje. Owszem, obowiązuje i funkcjonuje program „Czyste powietrze”, ale tempo wdrażania tego programu jest niesatysfakcjonujące.

Bardzo dużo się udało zmienić, ale fakt, że w naszym regionie pozostało do wymiany 120 tysięcy pieców świadczy o tym, że to sposób jednak nie do końca efektywny.

Potrzebne jest także wsparcie z Warszawy.

Oczekujemy, iż te instytucje rządowe określą wreszcie takie zasady wspierania wymiany kopciuchów, które będą skuteczne. Przecież od 2019 r. do dziś w naszym regionie zlikwidowano 100 tysięcy, a wciąż pozostaje 120 tysięcy. Efekt osiągnęliśmy, ale ostatnie lata pokazują, że to tempo wymiany zmalało. Trzeba coś zmienić, poprawić w tym systemie. 

Mówił marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki. Okrągły Stół Antysmogowy odbył się w Wojewódzkim Ośrodku Animacji Kultury w Toruniu.

(MM, AS)