Woda zalała stare mury. „Chcemy zasypać je jak najszybciej”

Woda w wykopie archeologicznym na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu pojawiła się w ubiegły weekend. To pośrednio efekt intensywnych opadów deszczu, które nie ominęły Torunia. Nasza dziennikarka Oliwia Ciszewska spotkała się ze Sławomirem Wiśniewskim, dyrektorem Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta. Dowiedzieliśmy się, że zalanie murów spowodowało m.in. rozszczelnienie studzienki kanalizacyjnej.

Oczywiście wezwaliśmy do pomocy służby, które odpompowały wodę opadową ze zbiorników. Przy okazji odpompowaliśmy nagromadzone wody w punktowych obniżeniach terenu. Ta woda oczywiście napływa. Teren jest jakby w depresji w stosunku do terenu powyżej i w kierunku Starego Miasta. Teraz będziemy składać dokumenty do wojewódzkiego konserwatora, żeby wyraził zgodę na zasypanie.

My cały czas mówimy, że chcemy zasypywać to jak najszybciej, żeby maksymalnie ochronić to, co tam odkryliśmy. Te mury zawsze były w gruncie, zawsze były w jakimś stopniu zawilgocone, teraz są  poddane na działanie warunków atmosferycznych. Dlatego miastu zależy, żeby jak najszybciej przeprowadzić ten proces. Będziemy wnioskować do wojewódzkiego konserwatora, żeby już tego nie przedłużać i te prace wykonać. 

W pierwszej kolejności pójdą pierwsze warstwy kruszywa mineralnego, żeby to odpowiednio zagęścić, nie naruszając struktury murów. Później jak już zasypiemy całość, to położymy geomaterace pozwalające później ułożyć podbudowy i samą nawierzchnię oczywiście w pasie drogowym. To co poza pasem drogowym, zostanie  zasypane gruntem, który jest tam zgromadzony, te elementy w tym gruncie bardzo dobrze się zachowywały, przetrwały 700 lat.

Kolejne stare mury w Toruniu czekają na badania

Przypomnijmy, że miasto chce zasypać na razie tylko te stare mury, na które budowlańcy natknęli się wiele miesięcy temu. Natomiast jesienią tego roku, w nieco innym punkcie, natrafiono na kolejne zabytkowe elementy. Tam prace przy nowej drodze stanęły, a magistrat czeka na decyzję dotyczące przyszłości badań w tym miejscu.

Tutaj się nic nie dzieje, prac tam nie prowadzimy. Jesteśmy na etapie podpisywania z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika umowy na ekspertyzę archeologiczną, historyczną, konserwatorską, która pozwoli dopiero ocenić, w jakim zakresie te prace archeologiczne będą prowadzone.

Na pozostałych częściach Bulwaru w Toruniu praca wre. Powstają tam elementy nowej drogi oraz nowego chodnika wzdłuż Wisły.

W zasadzie mamy wykonane wszystkie korytowania. Jest jedno miejsce, które jeszcze pozostawiliśmy. W pozostałych położyliśmy podbudowy, krawężniki, obrzeża, wykonaliśmy instalacje i sieci. Teraz walczymy, żeby jak najwięcej ułożyć nawierzchni docelowej. Listopad jest takim bardzo dobrym okresem. Zobaczymy, jaka będzie zima. Spieszymy się, żeby przed zimą wykonać jak najwięcej robót budowlanych.

Mówił Sławomir Wiśniewski.

(OC, MM)

Czytaj też: Wywiad z Michałem Zaleskim. Grand Prix, Olsztyńska, Bulwar

Czytaj też: MZK apeluje do mieszkańców Torunia. Chodzi o „czarną szynę”!