Zaginiona pamiątka z toruńskiej starówki
Toruńska Agenda Kulturalna zabrała głos w sprawie Katarzynki skradzionej z Piernikowej Alei Gwiazd.
W ostatnich dniach w Toruniu spekulowano na temat tego, co jest powodem zniknięcia jednej Katarzynki z Piernikowej Alei Gwiazd sprzed Dworu Artusa. Toruńska Agenda Kulturalna wydała oficjalne oświadczenie, które rozwiewa wszelkie wątpliwości dotyczące tego, co stało się z pamiątką honorującą ludzi zasłużonych dla naszego miasta. Okazuje się, że doszło do przywłaszczenia Katarzynki, a kradzież miała miejsce nie kilka dni temu, a kilka miesięcy temu.
Z całą stanowczością podkreślamy, że zniknięcie mosiężnej pamiątki nie jest w żaden sposób związane z aktualną sytuacją na Ukrainie. Katarzynka zniknęła z Piernikowej Alei Gwiazd w grudniu 2021 roku.
– informuje Przemysław Draheim Zastępca Dyrektora Toruńskiej Agendy Kulturalnej.
Jako instytucja, która organizowała wmurowanie i odsłonięcie Katarzynki, byliśmy w tej sprawie w kontakcie zarówno z Policją, jak i Strażą Miejską, a także z ubezpieczycielem, któremu niezwłocznie zgłosiliśmy zaginięcie i z którym przeprowadziliśmy formalności związane z tym, żeby Katarzynka wróciła na swoje miejsce.
Procedura związana z ubezpieczeniem zakończyła się w minionym tygodniu, a tym samym w ciągu najbliższych dni Katarzynka zostanie odtworzona, zamontowana ponownie i znowu będziemy się mogli cieszyć tym ważnym dla Torunian, pięknym symbolem
– dodaje Draheim.
To nie był więc (jak sugerowano w internecie) symboliczny akt wandalizmu, skierowany w jedną z działających w Toruniu firm. TAK zamyka sprawę informując, że spekulacje na ten temat są nieprawdziwe.
(M.M. MM)