Zaleski o ECFC: „To projekt nie tylko dla Torunia, ale całej Polski”
W ostatnich dniach wmurowano kamień węgielny pod pierwszą część Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage. Czy magistrat nie obawia się jednak obcięcia funduszy po zmianie władzy?
Tuż za Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki powstanie w ciągu najbliższych lat kolejny olbrzymi gmach. Kilka dni temu wkopano kamień węgielny pod budowę studia filmowego, będącego pierwszym elementem jeszcze większego projektu czyli ECFC.
Czytaj też: ECFC wybrało wykonawcę studia filmowego w Toruniu
Tymczasem w Warszawie – nowe porządki po zmianach w sejmowych ławach. Za nami pierwsze posiedzenie parlamentu w nowym składzie. Rodzi się pytanie. Czy finansowanie toruńskiej inwestycji (mocno wspieranej przez byłego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego) nie jest zagrożone? Co na to prezydent Torunia Michał Zaleski?
Jest dokument, który jest programem rozwoju i to jest dokument wieloletni, obejmujący dziesiątki inwestycji w całej Polsce, przyjmowany przez Radę Ministrów. To dokument, który później obowiązuje kolejne Rady Ministrów i kolejnych premierów. Może dojść do jakiejś zmiany tego dokumentu. Natomiast dzisiaj myślenie o tym, że będzie wycofanie się z tego projektu, jest niczym nieuzasadnione.
Projekt jest przygotowany nie dla potrzeb tylko i wyłącznie Torunia, ale całej Polski, z oddziaływaniem europejskim, przy udziale i akceptacji wielu przedstawicieli świata sztuki (…). I tutaj decyzje (…) będą musiały uwzględniać opinię publiczną.
Według prezydenta, ta opinia publiczna jest jednoznaczna: ECFC jest potrzebne.
Liczę również na to, że będzie taki pozytywny impuls w myśleniu rządu, który podejmie kierowanie państwem, chociażby związane z uruchomieniem środków Krajowego Planu Odbudowy i możliwości finansowania z tego KPO tej inwestycji. To jest możliwe. Jestem przekonany, że mieszkańcy Torunia chcą rozwoju swojego miasta. Również tej inwestycji, ponieważ też czują świadomość tego, co będzie w przyszłości.
W naszym wywiadzie prezydent również podkreślał, że umowa z MKiDN dotycząca ECFC jest „bardzo, bardzo twarda”.
Mamy wpis do Rządowego Programu Inwestycji i to 400 milionów złotych (z tytułem, zakresem, miejscowością). Także w Wieloletniej Prognozie Finansowej w budżecie miasta Torunia mamy zarezerwowany nasz udział, jedną trzecią czyli 200 milionów.
Mówił prezydent Torunia Michał Zaleski.
MM, AS