Zbadano zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży w Toruniu

Wczoraj odbyła się konferencja pt. „Diagnozy dobrostanu społecznego i psychicznego toruńskiej młodzieży po okresie edukacji zdalnej„. Zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży jest bardzo istotne dla dalszego rozwoju. Jak pokazują badania przeprowadzone w toruńskich szkołach, problem istnieje i nie należy go bagatelizować.

Zdalne emocje

Okres pandemii był wyzwaniem dla wielu osób. Młodzież pobierała edukację w trybie nauki zdalnej. Jak podkreślają psychologowie, miało to ogromny wpływ na komunikację interpersonalną wśród dzieci i młodzieży. W związku z tym, toruńscy urzędnicy wraz z psychologami z UMK przeprowadzili ankietę w dziesięciu toruńskich szkołach, aby przyjrzeć się kondycji psychicznej dzieci w wieku szkolnym.

Na podstawie diagnozy zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży opracowano pilotażowy program, który pomoże wrócić uczniom do normalności. Jego założenie to poprawa komunikacji społecznej i emocjonalnej:

Pilotaż będzie prowadzony w tych samych dziesięciu szkołach, w których były prowadzone badania. To będzie praca zarówno z młodymi ludźmi, jak i z ich opiekunami, nauczycielki, nauczyciele, rodzice. Po to by uświadomić wszystkim zainteresowanym jak wrażliwym miejscem jest umysł młodego człowieka. Jak trzeba pomagać, wspierać, dążyć do zapewnienia komfortu powrotu do normalnych warunków myślenia i nauki bezpośredniej. Nauka zdalna była zdecydowanie odmienna – mówił prezydent miasta Torunia, Michał Zaleski.

Zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży

Edukacja zdalna wywarła wpływ na dzieci i młodzież w wieku szkolnym. Najbardziej ucierpiały kontakty międzyludzkie. Wszystkie rozmowy przeniosły się do komunikatorów internetowych, w wyniku czego dzieci i młodzież mają problemy z mówieniem o emocjach:

Bardzo duża grupa, więcej niż 50%, nawet 60% młodzieży ocenia swoje samopoczucie, to jak odbierają swoje funkcjonowanie i oceniali je nisko. Młodzież, jako cała grupa, wymaga wsparcia. Oczywiście będą w tej grupie jednostki, które wymagają ściśle już specjalistycznego wsparcia. Najpierw trzeba dać im szansę wypowiedzieć się o swoim samopoczuciu, o swoich lękach, o swoich obawach. Przygotować dla nich takie warsztaty, żeby nauczyli się pewnych kompetencji emocjonalnych i społecznych, których nie mogli się uczyć w czasie pandemii – prof. dr hab. Marta Białołecka, kierowniczka laboratorium psychologii dziecka, Instytut Psychologii UMK.

Niska samoocena, negatywne nastawienie do rzeczywistości, brak optymizmu nie będzie powodował, że oni (uczniowie i uczennice – przyp. autora) będą patrzeć w przyszłość z nadzieją, będą zmotywowani do podejmowania nauki, czy do dalszych działań zawodowych. Są też zdezorientowani w tym obszarze. Trudno im przewidzieć co wybrać, jak wybrać, co będzie dla nich dobre. Dodatkowo pomoc potrzebna jest z całą pewnością również rodzicom. Rodzice dostrzegają potrzeby młodzieży, a także nauczycielom – dodaje prof. dr hab. Marta Białołecka.

Pilotażowy program zostanie wprowadzony w dziesięciu toruńskich szkołach, w których przeprowadzano badania. Warsztaty, których celem jest dobre zdrowie psychiczne u dzieci i młodzieży, kierowane jest również do rodziców i nauczycieli. Specjaliści mają nadzieję, że w przyszłości opieka psychologiczna dla dzieci i rodziców dostępna będzie we wszystkich placówkach oświaty.

(AS)