8200 złotych mandatu. Kolejny pirat na A1
Kierowca został zatrzymany przez patrol toruńskiej drogówki.
Szaleńczą jazdę 21-latka nagrał jednak policyjny wideorejestrator. Patrol zatrzymał pirata.
Mężczyzna był objęty okresem dwuletniej „recydywy drogowej”. W praktyce oznacza to, że jeżeli kierowca ponownie jest zatrzymywany w związku z popełnieniem określonego wykroczenia, kwota jego mandatu jest podwajana.
Tłumaczy asp. Dominika Bocian, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu. Policjanci wystawili więc mężczyźnie mandat opiewający na 8200 złotych. Pirat z A1 odpowie za kumulację przewinień: przekroczenia prędkości, używania świateł drogowych niezgodnie z przepisami oraz… oklejone czarną folią szyby.
Po wykonaniu pomiarów okazało się, nie spełniają one dopuszczalnych norm. Przepuszczały światło zaledwie w 23%, przy czym wymagane minimum to 70%.
Dodaje Bocian. Podsumowując: pirat z A1 otrzymał 19 punktów karnych, ale i tak od razu stracił prawo jazdy. Było to jego trzecie niebezpieczne wykroczenie w ciągu dwóch lat od zdania egzaminu „na prawko”.
MM
Czytaj też: Nowe urządzenia do walki z piratami drogowymi w Toruniu
Czytaj też: Dwa fotoradary i tysiąc zdjęć