Lekkoatletyczne HMP 2021 w Toruniu: wyłoniono mistrzów Polski
Jednym z najważniejszych wydarzeń halowych lekkoatletycznych mistrzostw Polski, które odbyły się w ubiegły weekend w Toruniu, był złoty medal Ewy Swobody i jej wynik 7,10.
Za nami lekkoatletyczne halowe mistrzostwa Polski, które odbyły się w dniach 20-21 lutego w Arenie Toruń.
SOBOTA (20.02)
Sprinterka Ewa Swoboda zdobyła złoty medal z wynikiem 7,10 – to drugi rezultat w tym roku w Europie.
Dawno tak szybko nie biegałam. Miałam podwójną motywację, bo rok temu nie startowałam i nie broniłam żadnego medalu
– podkreślała po starcie Ewa Swoboda. Z kolei na dystansie 1500 najszybszy był Marcin Lewandowski, który musiał odeprzeć atak Michała Rozmysa. Lewandowski wygrał z czasem 3:40.14 i zaznaczył, że:
Pierwszy złoty medal w Toruniu w trójskoku zdobyła Adrianna Szóstak. W najlepszej próbie wylądowała na odległość 13,56 metra, co jest jej życiowym rekordem na hali. To jej trzeci triumf z rzędu w HMP. Z kolei bardzo zaciętą rywalizację stoczyły biegaczki na dystansie 60 m przez płotki. Z bloków startowych lepiej wyszła Pia Skrzyszowska, jednak to Karolina Kołeczek wykorzystała lepiej swoje doświadczenie na dystansie i dzięki temu wygrała o dwie setne sekundy.
fot. Paweł Skraba
Remigiusz Olszewski sięgnął po siódmy tytuł halowego mistrza kraju z rzędu na dystansie 60 m. Zawodnik pobił swój rekord życiowy czasem 6.59. W pchnięciu kulą faworytką byłą Klaudia Kardasz – osiągnęła odległość 18.57 m, co zapewniło jej złoto i wyjazd na HME.
NIEDZIELA (21.02)
Drugiego dnia zawodów, jedną z największych niespodzianek był złoty medal Patryka Dobka w biegu na 800 m. Pokonał on Adama Kszczota, który specjalizował się w biegu na 400 m przez płotki. Wynik 1:47.12 to dla Dobka rekord życiowy. Jeśli chodzi o panie, to najlepsza na dystansie 800 m okazała się Joanna Jóźwik.
– mówiła Joanna Jóźwik. Justyna Święty-Ersetic zdobyła kolejny tytuł po pasjonującym biegu na 400 m. W walce o złoto niespodziewanie największą konkurentką była dla niej niespełna 18-letnia Kornelia Lesiewicz, która nie kryła radości po wywalczeniu srebrnego medalu. Był to jej pierwszy start w HMP seniorek.
Pierwszy raz biegałam z tak doświadczonymi lekkoatletkami. Pilnowałam się Justyny. Ten bieg był tak szybki, że nic z niego nie pamiętam. Działa się magia, biegłam, ile sił w nogach i o niczym nie myślałam
– zaznaczyła Lesiewicz. W skoku o tyczce równych nie miał sobie Piotr Lisek, który próbował pokonać poprzeczkę na wysokości 5.80 m, ale do złota wystarczyła mu udana próba na 5.60. To jego szóste złoto na HMP. W pchnięciu kulą tylko dwóch zawodników pchnęło powyżej 20 – po raz czwarty z rzędu złoto na HMP wywalczył Michał Haratyk, a drugi był Jakub Szyszkowski. Brąz trafił w ręce Konrada Bukowieckiego, który nie krył rozczarowania po starcie:
Jestem smutny, zły i wściekły, bo ten konkurs był śmieszny w moim wykonaniu. Wynik jest fatalny.
Piąte, kolejne złoto na HMP z czasem 7.59 s wywalczył Damian Czykier. Na dystansie 200 m wygrał Adrian Brzeziński, który pobił swój rekord życiowy. Wśród pań wygrała Paulina Guzowska (z czasem 23.76). Bieg na 400 m wygrał Karol Zalewski – jest to siódmy wynik w tym sezonie. Paweł Wiesiołek ustanowił w Toruniu rekord życiowy w siedmioboju (zdobył 6103 punkty).
fot. Paweł Skraba