Radni z KO: „Trzeba jak najszybciej oddać choć fragment Bulwaru”

W Toruniu trwa jeden z najgłośniejszych remontów ostatnich lat. Przebudowa Bulwaru Filadelfijskiego okazała się dla miasta nie lada wyzwaniem, szczególnie ze względu na archeologiczne odkrycia nad Wisłą. Magistrat chce zasypać odkryte mury. Społecznicy chcą je wyeksponować. Historycy i specjaliści mają na ten temat podzielone zdanie, o czym przekonaliśmy się podczas obrad tak zwanego Okrągłego Stołu.

Czytaj też: Ruiny nad Wisłą w Toruniu. Eksperci zabrali głos

Wielu mieszkańców ma jednak żal do niektórych radnych, że w niewystarczający sposób i zbyt późno zaangażowali się w ten ważny dla Torunia temat. Sprawa stała się jeszcze bardziej gorąca po wydarzeniach ostatnich dni, kiedy średniowieczne mury znalazły się… pod wodą. Miasto tłumaczyło, że wszystko przez deszcz i awarię studzienki, społecznicy sugerowali, że to po części wina inwestora.

Czytaj też: Woda zalała stare mury. „Chcemy zasypać je jak najszybciej”

Radni z klubu Koalicji Obywatelskiej zaznaczyli podczas środowego spotkania z dziennikarzami, że zależy im na szybkim skończeniu prac. M.in. przez wzgląd na sytuację lokalnych przedsiębiorców i osób z niepełnosprawnościami ruchowymi, które dopiero po oddaniu zmodernizowanych uliczek będą mogli cieszyć się widokiem Wisły.

Pan Prezydent powinien niemalże natychmiast bezwarunkowo i pilnie zabezpieczyć te wykopaliska w taki sposób, żeby można było dalej kontynuować prace i żeby zabytkom nie działo się nic złego. 

Mówił na spotkaniu z dziennikarzami Łukasz Walkusz, przewodniczący klubu radnych KO.

Nie mówimy tu o szczegółach. Od tego są eksperci, od tego są profesjonaliści, żeby takie decyzje podjąć.

Radni KO: „w ciągu kilku miesięcy trzeba oddać do użytku choć fragment drogi”

Radni sugerują, że jeżeli miasto chce zasypać ruiny, to powinno to zrobić tylko na kilka miesięcy i do tematu wykopalisk wrócić jeszcze wiosną. Samorządowcy z KO chcą także, by w ciągu kilku miesięcy została oddana do użytku droga nad Wisłą, tam, gdzie jest to możliwe poza terenem wykopalisk.

Nie wyobrażamy sobie tego, żeby Bulwar przez kolejne miesiące (i może jeszcze przez kolejny sezon turystyczny) wyglądał tak jak wygląda. Części ulicy, które omijają ten kompleks, powinny być w trybie pilnym zakończone. Mamy wiele głosów ze strony ludzi, którzy prowadzą działalność gospodarczą na Starówce, wiele głosów turystów, którzy po prostu w ten sposób cierpią. To hasło „gospodarka głupcze” też zawsze nam, jako klubowi bardzo mocno przyświeca.

Głos zabrał także Jakub Hartwich, radny poruszający się na co dzień na wózku inwalidzkim.

Mam nadzieję, że dzięki naszej reakcji, prace zostaną przyspieszone, bo osoby niepełnosprawne czekają na dostosowany (do ich potrzeb) Bulwar. To był problem, który istniał w naszym mieście od lat. 

Postulaty radnych zostały zawarte w rezolucji, która ma pojawić się w programie najbliższej Sesji Rady Miasta.

Byśmy chcieli bezwzględnie, żeby pan prezydent zechciał powołać radę ekspertów wysokiej klasy. Specjalistów nie tylko z Polski, ale być może i z całej Europy. Którzy po prostu w sposób obiektywny wydadzą obiektywną opinie, jak należy ten skarb, który odnaleźliśmy, zabezpieczyć.

Dodaje Walkusz.

Radni z Torunia nie mówią w sprawie Bulwaru jednym głosem

Dodajmy, że radny Bartosz Szymanski z klubu Aktywni dla Torunia złożył pod koniec zeszłego tygodnia w Biurze Rady Miasta wniosek o zwołanie nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta, aby omówić ochronę odkrytych murów. Radni z obu klubów są więc teoretycznie jednego zdania, lecz do tej pory nie wyrazili chęci współpracy.

Taka rezolucja, która faktycznie leży na stole i nad którą moglibyśmy pracować, mogłaby wejść w życie już za tydzień, bo ten termin, który był wyznaczony na dzień jutrzejszy przepadł. Ale zachęcam Was do podpisania. Wypracujemy wspólne stanowisko i rezolucję.

Mówi radny z klubu Aktywni dla Torunia Bartosz Szymanski, ale głos zabrał także Michał Wojtczak z klubu radnych KO:

Nie potrzeba żadnej rezolucji, żeby prezydent wykonał swoją pracę, czyli zabezpieczył teren wykopalisk. Naprawdę nie potrzeba pokazywać palcem, co należy zrobić.

Dodajmy, że w tym tygodniu odbyła się również wizja terenowa Komisji Skarg, Wniosków i Petycji podczas której dyskutowano nad problemami Bulwaru.

(OC, MM)