Toruń. Jak nowa linia tramwajowa wpływa na ruch na targowisku?

W ramach powstania linii tramwajowej łączącej osiedle Jar z centrum Torunia – postawiono również nowe przystanki. Przystanek Targowisko powinien w teorii zwiększyć liczbę klientów, odwiedzających targowisko przy Szosie Chełmińskiej. Jak to wygląda w praktyce? O to zapytaliśmy sprzedawców na Targowisku Miejskim.

Sklepowa pustynia

Targowisko przy Szosie Chełmińskiej istnieje od ponad 40 lat. Do niedawna targowisko tętniło życiem, a obecnie świeci pustkami. W związku z powstaniem nowej linii tramwajowej, pojawił się też przystanek Targowisko. Zapytaliśmy więc sprzedawców, czy zauważyli zwiększony ruch:

Nie, jest tak samo jak było.

Widać, że więcej wsiadają do tramwaju, ale tutaj nie ma więcej. Pan popatrzy – pustynia. Piątek, sobota, niedziela coś tam się kręci, w pozostałe dni nie.

Póki co nie odczuliśmy żadnej różnicy. Skoro nie zmieniło się do tej pory to myślę, że już nic się nie zmieni.

Targowisko przy Szosie Chełmińskiej

Na targowisku przy Szosie Chełmińskiej oferowane są nie tylko warzywa i owoce, ale także przedmioty codziennego użytku (m.in. ubrania, sprzęt AGD). Sprzedawcy zwracają uwagę na „martwy okres” w handlu. Mają nadzieję, że ruch na Miejskim Targowisku zwiększy się, kiedy przyjdzie jesień:

Na razie chyba nie. Panie chwalą, że mają teraz dobry dostęp do targowiska. Myślę, że to pomoże. Myślę, że potrzeba czasu. Musi być jesień, żeby ludzie potrzebowali zakupów. Tam bardziej „rynek zielony” zyskuje. Ciężkie warzywa to blisko panie mają (do tramwaju – przyp. autora), mogą sobie zapakować i zawieźć do domku.

Mimo że Targowisko Miejskie przy Szosie Chełmińskiej lata świetlności ma już za sobą, to sprzedawcy wciąż wierzą, że nowy przystanek tramwajowy wpłynie na zwiększone zainteresowanie. Do Miejskiego Targowiska dojedziemy nową linią tramwajową w kierunku Jaru. Czynne jest między godziną 06:00, a 18:00.

Przeczytaj również: Co powstaje w okolicach Motoareny w Toruniu?

(AS)