Weekend bez zwycięstwa
Hokeiści Nesty Toruń wciąż nie imponują formą w rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi.
W piątkowy wieczór nasi hokeiści pojechali do Janowa, gdzie do 37 minuty grali bardzo dobre spotkanie. Nesta prowadziła 3:1, ale potem dominowali już gospodarze, którzy do końca meczu strzelili pięć bramek, a torunianie tylko jedną.
Szansą na rehabilitację był niedzielny pojedynek z Orlikiem Opole. Ale na Tor-Torze od początku lepiej prezentowali się goście. Swoją frustrację już w 9. minucie wyraził Bartosz Huzarski, który uderzył przeciwnika kijem w plecy, ale w protokole meczowym sędziowie zapisali, że dostał 10. minut kary za… ściągnięcie rękawic. Trzy minuty po tym incydencie trafił dla Orlika Szczechura i to był początek zwycięskiej ścieżki gości w tym spotkaniu. Taki wynik utrzymał się do końca pierwszej tercji, w drugiej Orlik wygrał 1:3, a w trzeciej padł remis 2:2. Ostateczny wynik to 6:3 dla opolan.
Nesta wciąż jest przedostatnia w ligowej tabeli. Wyprzedzamy jedynie Szkołę Mistrzostwa Sportwego z Sosnowca. Do końca rundy zasadniczej PHL pozostało 11 kolejek.
(Filip Sobczak)