Wyjątkowe odkrycie badaczy. Odnaleziono miejsce składania ofiar
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Toruniu wraz z Kujawsko-Pomorską Grupą Poszukiwaczy Historii poinformowali o niecodziennym odkryciu archeologicznym, do którego doszło na początku stycznia w powiecie chełmińskim.

Członkowie Kujawsko-Pomorskiej Grupy Poszukiwaczy Historii – za pozwoleniem Kujawsko-Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Toruniu – prowadzili poszukiwania zabytków z użyciem wykrywaczy metali na Pojezierzu Chełmińskim. Tak natrafili na wyjątkowe odkrycie. Pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Toruniu zidentyfikowali te miejsce jako stanowisko archeologiczne i podjęli decyzję o przeprowadzeniu niezbędnych badań.
Archeolodzy podkreślają, że to bardzo ważne odkrycie, niezwykle cenne w badaniu pradziejów ziem polskich, a artefakty znalezione na miejscu eksploracji datuje się wstępnie na około 600 lat p.n.e.
Radosław Michalak z Kujawsko-Pomorskiej Grupy Poszukiwaczy Historii mówi, że dzień w którym dokonano odkrycia, od samego początku zapowiadał się wyjątkowo:
Sytuacja w ten dzień była dosyć napięta…
Odnalezione przedmioty to między innymi ozdoby (naszyjniki, bransolety, nagolenniki) oraz elementy uprzęży końskich. Badacze natrafili na nie w środowisku torfowym, więc możemy przypuszczać, że były zatopione w jednym z licznych stawów.
To co zostało odkryte i co pewnie jeszcze będzie odkrywane, to jest szczególne w skali Europy. Mamy do czynienia ze stanowiskiem archeologicznym, które jest śladem czynności rytualno-obrzędowych, ofiarniczych, powodowanych prawdopodobnie ówczesnym zagrożeniem. Europa się wówczas zmieniała. We wczesnej epoce żelaza dochodzi do fundamentalnych zmian cywilizacyjnych i ludzie tamtych czasów, żyjący z pokolenia na pokolenie jeszcze w tradycji epoki brązu, czynili rozmaite zabiegi rytualno-obrzędowe, żeby powstrzymać te zmiany, odbierane przez nich jako katastrofalne
– wyjaśnia Jacek Gackowski, profesor UMK.
– dodaje Gackowski.
(KGB)