Wytną drzewa pod budowę nowej drogi
Droga ekspresowa S10 przebiegnie przez teren czterech nadleśnictw. Sprawdziliśmy, jak nowa infrastruktura wpłynie na lokalny ekosystem.
Droga ekspresowa S10 powstanie na terenie czterech nadleśnictw: Bydgoszcz, Solec Kujawski, Cierpiszewo i Gniewkowo. Leśnicy minimalizują negatywny wpływ nowej inwestycji na ekosystem w naszym regionie.
Ingerencja w środowisko
Droga ekspresowa S10 zapewni bezpośrednie połączenie czterech regionów. Trasa, łącząca Szczecin z Warszawą, przebiegnie przez: Płock, Toruń, Bydgoszcz oraz Piłę. Na odcinku o łącznej długości około 410 kilometrów.
Rozpoczęcie budowy zaplanowano na pierwszy kwartał 2024 roku. W związku z tym, w naszym regionie rozpoczęto prace przygotowawcze (m.in. prace archeologiczne oraz usuwanie drzewostanu) pod budowę nowej drogi.
Leśnicy dokładają wszelkich starań, by uchronić zwierzęta:
Leśnicy (przed wejściem maszyn) dokonują przeglądu drzewostanów pod kątem obecności m.in. nietoperzy i innych ssaków, które zimują w dziuplach. (…) używamy do tego celu m.in. bezzałogowych statków powietrznych (dronów) z odpowiednimi kamerami – podkreśla Honorata Galczewska, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu.
Droga ekspresowa S10
Leśnicy w porozumieniu z ekspertami dokonali przenosin stanowisk chronionych gatunków roślin i grzybów. Kluczowym elementem było znalezienie odpowiedniego miejsca z dala od inwestycji, które stworzy odpowiednie warunki dla rozwoju roślinności.
Dodatkowo w ramach inwestycji zaplanowano budowę korytarzy dla zwierząt:
Przejścia są najróżniejsze. Nie tyko te duże, okazałe kiedy podróżujemy drogami szybkiego ruchu, ale również te dla mniejszych zwierząt. To będzie też rekompensata pojawienia się tej inwestycji w miejsce środowiska przyrodniczego – dodaje Galczewska.
Podsumowując, nowa inwestycja w naszym regionie zaburzy częściowo florę i faunę. Jednak leśnicy mają nadzieję, że zarówno zwierzęta, jak i roślinność przystosują się do nowej rzeczywistości.
(AS)
Zobacz również:
Tajemnicze zaginięcie Marcina. Policja szuka go od 16 lat
Radni z KO: „Trzeba jak najszybciej oddać choć fragment Bulwaru”
Co się dzieje na naszym Facebooku?
