Fantastyczna seria Twardych Pierników. Toruń zaskoczył Sopot
Za nami trzymający w napięciu mecz koszykarzy z Torunia.
Zespół Arrivy Polskiego Cukru Toruń pojechał nad morze na mecz Orlen Basket Ligi. Naszym kierunkiem tym razem był Sopot. Zawodnicy z Grodu Kopernika wiedzieli, że to będzie trudne spotkanie, bo czekał ich pojedynek z Treflem, który jest wiceliderem tabeli.
Gospodarze dobrze weszli w mecz, prowadzili już 10:1, po pierwszej kwarcie także mieli 10 punktów przewagi. Wydawało się, że Toruń nie będzie miał wiele do powiedzenia, bo w drugiej części gry traciliśmy do Trefla nawet 17 punków, a przed przerwą na tablicy wyników było 51:39.
Trzecia kwarta też nie rozpoczęła się po myśli Twardych Pierników, Sopot wypracował znowu 20 punktów przewagi, przed ostatnią kwartą wygrywał 69:55 i tylko najwierniejsi kibice z Torunia wierzyli, że uda się jeszcze odwrócić losy meczu.
Właśnie dla tej grupy kibiców, koszykarze z Torunia przygotowali niespodziankę. Arriva Polski Cukier zanotował fantastyczną serię 16 punktów z rzędu! Trójka Treya Diggsa sprawiła, że na minutę przed końcem Toruń wyszedł na prowadzenie. Trefl jeszcze wyrównał, ale zimną krew zachował Arik Smith, rzucając ważne punkty na zwycięstwo. Toruń wygrał 80:78!
Twarde Pierniki ciągle zachowują więc szansę na awans do fazy play-off. Kolejny mecz rozegrają w czwartek 21. marca. To będzie wyjazdowy pojedynek w Łańcucie, a naszym rywalem będzie Muszynianka Domelo Sokół.
Czytaj też: Jastrzębie górą. Energa Toruń kończy sezon [WIDEO]
Czytaj też: Aneta Rygielska triumfuje! Torunianka wywalczyła kwalifikację olimpijską
(MM, zdjęcie: https://www.facebook.com/TwardePierniki)